Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sympatycy czekali na Kukiza i dyskutowali o JOW-ach

Katarzyna Kijakowska
fot. Katarzyna Kijakowska
Niewiele ponad 20 osób przyszło na pierwsze spotkanie Ruchu Kukiza w Oleśnicy. Wielu nie kryło rozczarowania, że do Oleśnicy nie przyjechał sam Paweł Kukiz.

Jego reprezentantem był Mateusz Jerzmański, który pytał oleśniczan o to, czy chcą, aby styl polityki funkcjonujący obecnie był utrzymany. - A może jednak chcecie zmian? Chcecie nowej jakości - pytał, podkreślając, że czas skończyć z pozostawianiem rządzącym krajem wolnej ręki. - Dziś nie ma możliwości, by nasz kraj funkcjonował dobrze, gdy źle działają wszystkie jego elementy a ludzie nagminnie wyjeżdżają z kraju.

Jerzmański przekonywał też, że system JOW, czyli jednomandatowe okręgi wyborcze, jest dużo lepszy niż funkcjonujące obecnie. - Łatwiej będzie rozliczyć z pracy posła, który został wybrany w 70- , a nie w 700-tysięcznym okręgu wyborczym - podkreślał.

Jak to wystąpienie odebrali oleśniczanie? Marek Kamaszyło apelował, żeby Paweł Kukiz nie popełniał błędu Janusza Palikota. Jacek Fałek komentował spotkanie Kukiza z wyborcami, które odbyło się ostatnio w Lubinie. - Ludzie byli rozgoryczeni, bo wielu jechało na to spotkanie wiele godzin, a Paweł po zejściu ze sceny nie poświęcił im uwagi - mówił.

Do oleśnickiego komitetu referendalnego przystąpiło sześć osób. To m.in. Marcin Żmuda oraz Maciej Pilarski.
Jerzmański obiecywał, że Paweł Kukiz na pewno pojawi się w Oleśnicy.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto