Jego reprezentantem był Mateusz Jerzmański, który pytał oleśniczan o to, czy chcą, aby styl polityki funkcjonujący obecnie był utrzymany. - A może jednak chcecie zmian? Chcecie nowej jakości - pytał, podkreślając, że czas skończyć z pozostawianiem rządzącym krajem wolnej ręki. - Dziś nie ma możliwości, by nasz kraj funkcjonował dobrze, gdy źle działają wszystkie jego elementy a ludzie nagminnie wyjeżdżają z kraju.
Jerzmański przekonywał też, że system JOW, czyli jednomandatowe okręgi wyborcze, jest dużo lepszy niż funkcjonujące obecnie. - Łatwiej będzie rozliczyć z pracy posła, który został wybrany w 70- , a nie w 700-tysięcznym okręgu wyborczym - podkreślał.
Jak to wystąpienie odebrali oleśniczanie? Marek Kamaszyło apelował, żeby Paweł Kukiz nie popełniał błędu Janusza Palikota. Jacek Fałek komentował spotkanie Kukiza z wyborcami, które odbyło się ostatnio w Lubinie. - Ludzie byli rozgoryczeni, bo wielu jechało na to spotkanie wiele godzin, a Paweł po zejściu ze sceny nie poświęcił im uwagi - mówił.
Do oleśnickiego komitetu referendalnego przystąpiło sześć osób. To m.in. Marcin Żmuda oraz Maciej Pilarski.
Jerzmański obiecywał, że Paweł Kukiz na pewno pojawi się w Oleśnicy.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?