Piłkarze Pogoni przystępują do tego meczu po niesamowicie ważnym zwycięstwie nad Polonią Wrocław , które odnieśli w ubiegłą sobotę. Zapewne wszyscy podopieczni trenera Szczypkowskiego zdają sobie sprawę, że w tym spotkaniu nie można sobie pozwolić na żaden margines błędu, bo goście to zbyt doświadczony zespół, aby pozwolili sobie na "odpuszczenie" tych zawodów. Pogoń ma nie lada ból głowy, bo prócz urazu Mateusza Płuski, brakuje solidnej szerokiej ławki, która mogłaby zapewnić komfort przed każdym meczem. Wiele wskazuje na to, że od początku meczu w ataku gospodarzy obejrzymy przebojowego i dynamicznego kapitana zespołu, Arkadiusza Smyczyńskiego i niesamowicie szybkiego i grającego bez kompleksów Krzysztofa "Beziego" Bezaka. Na pewno kibice miejscowych liczą także na dobry występ coacha Szczypkowskiego, który jest grającym szkoleniowcem, lecz jeszcze nie zadebiutował. Jak wiele będzie zależeć od wymienionej trójki? Przekonamy się po końcowym gwizdku sędziego. Szkoda tylko, że jeszcze najnowszy nabytek oleśnickiej Pogoni doskonale znany wielu fanom piłki z występów w III i IV lidze, Grzegorz Sajewicz nie będzie w stanie pomóc kolegom. Oby popularny "Saju" już w sobotę w potyczce przeciwko Odrze Lubiąż również w Oleśnicy, pokazał jak cenne jest jego doświadczenie i technika użytkowa, dzięki której nie raz doprowadzał do histerii bramkarzy gości.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
