1 z 34
Następne
Pielgrzymi utonęli pod zamkiem
Do Oleśnicy pątnicy dotarli około 17. Noc spędzili w gościnnych domach oleśniczan lub pod chmurką. Niestety, pogoda nie okazała się tego wieczora łaskawa. Zwłaszcza dla tych, którzy spali w namiotach rozstawionych na podzamczu. Dosłownie dwie godziny po rozbiciu, obozowisko zostało zniszczone przez ulewę. Pływały namioty i pozostawiony w nich dobytek. - Zdążyłam zabrać swoje rzeczy, ale nie wszyscy mieli takie szczęście - powiedziała nam jedna z pielgrzymujących.