W grupie uczniów szkoły muzycznej w Oleśnicy są także sześciolatki. - Bardzo nas cieszy, że rodzice powierzają nam pod opiekę także swoje najmłodsze pociechy - mówi dyrektor Monika Mikuś-Machała. - Tym bardziej, że nasza szkoła jest dostosowana do ich potrzeb.
W ubiegłym roku szkoła muzyczna w Oleśnicy z powodzeniem pozyskała pieniądze na zakup instrumentów dla najmłodszych muzyków.
- To był konieczny zabieg, bo maluchy, które dostają do ręki flet taki jak ich starsi koledzy, nie są w stanie sobie z takim instrumentem poradzić i szybko się zniechęcają - mówi dyrektorka. - Stąd nasz udział w projekcie i zakup między innymi małych trąbek, wiolonczel, czy skrzypiec. Placówka wystartowała też w akcji Ministerstwa Kultury i Sztuki. - Udało się pozyskać pieniądze na nowy fortepian, który stoi już w jednej z klas i służy naszym uczniom - mówi Monika Mikuś-Machała.
Oleśnicka szkoła muzyczna doczekała się też gruntownego remontu. Ze ścian zerwano starą boazerię, na korytarzach położono gładzie, wymieniono drzwi, a na pierwszym piętrze położono kafle. W całym budynku funkcjonuje monitoring.
W tym roku szkolnym z uzdolnionymi oleśnickimi uczniami pracować będzie 24 nauczycieli. Kilku z nich pracuje w oleśnickiej placówce od niedawna. To m.in. Aleksander Zalewski (solista Filharmonii Wrocławskiej), który zastąpił w pracy Tadeusza Nestorowicza. Także Zofia Komuszyna, która prowadzi zajęcia z teorii kształcenia słuchu oraz Beata Krzenciessa, która poprowadzi szkolny chór i audycje muzyczne.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?