Oleśnicka Karta Dużej Rodziny trochę niedograna

Oleśnicka Karta Dużej Rodziny nie działa tak sprawnie jak powinna. To opinia jednego z naszych Czytelników.
- Chodzi o zaangażowanie prywatnych firm w udzielanie rabatów rodzinom, które kartę posiadają - mówi nasz Czytelnik. Pan Andrzej uważa, że przedsiębiorcy nie są chętni, by angażować się we współpracę z rodzinami, a do programu zapisali się tylko ze względów promocyjnych.

- Nie twierdzę, że dotyczy to wszystkich firm. Ale przekonałem się na własnej skórze, że nie wszyscy przedsiębiorcy chętnie przyznają się, że można u nich wykorzystać Kartę Dużej Rodziny. Może za dużo w tym biurokracji i dochodzą do wniosku, że dla paru groszy nie warto się tym zajmować?

Trzeba promować
Dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Oleśnicy, która zajmuje się rozliczaniem i wydawaniem Kart, zapewnia, że do niej takie sygnały nie dotarły. - Powiem więcej. Wiem, że na przykład firma E.Leclerc zmieniała nawet system kasowo-księgowy, żeby sprawniej obsługiwać rodziny - mówi nam Danuta Szczepanik, ale przyznaje również, że większość operacji dokonywanych w ramach Oleśnickiej Katy Dużej Rodziny dotyczy miejskich instytucji, przede wszystkim Miejskiego Ośrodka Kultury i Sportu oraz Atola. To z usług tych placówek wielodzietne rodziny korzystają najchętniej i najczęściej. Do tego dochodzą przede wszystkim zniżki w oleśnickich przedszkolach.

Sprawa Karty Dużej Rodziny na pewno potrzebuje odświeżenia i aktualizacji - Michał Skrzypek, rzecznik burmistrza Oleśnicy

Inaczej na problem patrzy Michał Skrzypek, rzecznik burmistrza Oleśnicy. - Po pobieżnej analizie rzeczywiście sprawa wygląda na taką, która potrzebuje odświeżenia i aktualizacji - mówi. - Program, w aspekcie firm prywatnych, mógłby funkcjonować lepiej niż dotychczas i być jeszcze szerszym - mówi i przyznaje też, że rozpropagowanie OKDR jest potrzebne - tak wśród osób, którym przysługuje, jak i wśród przedsiębiorców.

Wielu już korzysta
Karta trafiła do około 200 oleśnickich domostw. Oferta jest skierowana do rodzin co najmniej pięcioosobowych. Rodzina, która złoży wniosek o wydanie dokumentu może korzystać z ulg np. do Atola, do kina, na zajęcia organizowane przez MOKiS, na obiady serwowane w szkołach oraz do kilkudziesięciu firm, w tym sklepów spożywczych, z odzieżą i budowlanką.