– Pracuję w tej branży od 16 lat – mówiła właścicielka atelier podczas spotkania inaugurującego nowy etap w jej zawodowej karierze. – W tym czasie zmieniałam siedziby mojej pracowni, ale jedno pozostało takie samo. Do dziś największą przyjemnością jest dla mnie stwierdzenie klientki, która mówi, że w uszytej przeze mnie sukni ślubnej czuła się wyjątkowo, że spełniłam jej marzenie - zapewniała wzruszona.
W pracowni pani Agnieszki panie mogą zamówić suknie ślubne i wieczorowe. Szyje się tu też stroje komunijne, zajmuje się wystrojem sal i kościołów, samochodów, florystyką ślubną, przeróbkami krawieckimi. - W moim atelier każda kobieta znajdzie coś dla siebie. Jesteśmy też w stanie na indywidualne zapotrzebowanie stworzyć wyjątkową kreację - mówiła pani Agnieszka. – Myślę też o wprowadzeniu garniturów dla panów. Atelier zajmuje się również wypożyczaniem sukien oraz prowadzi komis.
Goście, którzy pojawili się na spotkaniu inaugurującym nowy etap działalności firmy, życzyli jej właścicielce jak największej ilości klientek.
Był szampan, tort i słodycze, którymi częstowała córka pani Agnieszki, Julia. Była też okazja, by zobaczyć jak od kuchni wygląda atelier, gdzie powstają prawdziwe krawieckie dzieła sztuki. Pani Agnieszka zapowiada powrót do organizacji oleśnickich pokazów mody.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?