Od dwóch tygodni w Oleśnicy prosperuje nowy lokal. Jak mówią jego właściciele, miejsce to zrodziło się za sprawą samych mieszkańców. - To oleśniczanie podpowiedzieli mi, że takie miejsce by się u nas przydało - mówi Jarosław Budas, współwłaściciel lokalu.
Klimatyczna piwnica niedawno wyremontowanego budynku przy ul. Kilińskiego już cieszy się zainteresowaniem. Wystrój nie jest jednoznaczny. - Stawiamy na łączenie smaków, chcemy dopasowywać wszystko pod klienta - opowiada pan Jarosław.
Good Time, bo pod taką nazwą działa nowy lokal, to restauracja i pub w jednym. Menu lokalu jest bardzo bogate. - Serwujemy przystawki zimne i ciepłe, pizze, a nawet obiady - wymienia Sonia Misiejczuk, barmanka. - Naszą specjalnością jest ryba w sosie koperkowym z żurawiną i zapiekanym serem w zestawie z frytkami lub ziemniakami do wyboru oraz żeberka w sosie musztardowym - dodaje. Nowy pub serwuje ponad 300 piw z całego świata, ale także drinki i wiele innych gatunków alkoholu. Piwo może być lane nawet do 8 kufli jednocześnie.
Good time to także miejsce rozrywki. Właściciele Urszula i Jarosław Budas zadbali o wszystko. - W planie jest karaoke i występy artystyczne - mówią. Lokal na Kilińskiego otwiera się także na wszelakie imprezy okolicznościowe. - Możliwa będzie organizacja wieczorów kawalerskich, panieńskich, komunii, a nawet wesel - opowiada właściciel. Klientów obsłuży profesjonalny personel: Judyta Pomorska, Iwona Koconka oraz Sonia Misiejczuk.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
