Od początku stycznia są poważne kłopoty ze ściąganiem opłaty targowej na targowisku przy ul. Skłodowskiej-Curie. Powód? Wyższe stawki obowiązujące od początku roku właśnie na tym jarmarku. Zróżnicowane opłaty (inne obowiązują przy ul. Wrocławskiej, red.) wprowadziła rada jeszcze poprzedniej kadencji.
– To prawda, są handlowcy, którzy, mimo nakazu inkasentów, nie chcą uiszczać obowiązujących opłat – przyznaje burmistrz Jan Bronś.– W tej sytuacji jedynym wyjściem będzie kierowanie spraw na drogę postępowania sądowego.
Część kupców z ul. Skłodowskiej-Curie handlujących m.in. warzywami już przeniosło się na ul. Wrocławską. Mają mieć tam wygospodarowane miejsce przed budynkiem Bazaru za Bramą. A sprawa zróżnicowanych opłat trafiła do sądu. Skierowała ją firma Handlex (zarządza jarmarkiem przy ul. Skłodowskiej-Curie, red.), która uważa, że zmieniając stawki miasto ograniczyło swobodę dostępu do działaności gospodarczej. Wyrok w tej sprawie jeszcze nie zapadł. Opowiedziała się co do niej jedynie rada obecnej kadencji, która odrzuciła skargę Handlexu na opłaty.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?