Takie posunięcie proponowali radni z klubu Prawa i Sprawiedliwości.
– Jaki jest sens powołania takiej komisji – zastanawiał się Czesław Teleszko, na co dzień szef komisji budżetu w radzie powiatu. – Nasza komisja na bieżąco analizuje budżet, mamy dostęp do wszystkich materiałów. Wątpliwości miała również Iwona Wiśniewska-Kocjan. – Ta komisja kojarzy mi się z parlamentarnymi komisjami śledczymi – mówiła i przekonywała, że takie gremium jest zbędne, bo w samorządzie funkcjonuje już komisja budżetowa i komisja rewizyjna. Na taką argumentację głowami kręcili radni z PiS-u. – Nie wiem, skąd w państwie tyle beztroski – zastanawiała się Zdzisława Jakimiec. –Zadłużenie rośnie, a ja słyszę, że jest super. Takie stanowisko opozycji krytykował Zbigniew Potyrała. -Dla mnie radni z PiS-u wysyłają sprzeczne sygnały, czasem trudno się zorientować o co chodzi - nie oszczędzał ich starosta. - Ot, choćby ostatni przykład z posiedzenia komisji oświaty, kiedy pojawiła się propozycja zmniejszenie liczby uczniów w klasach, co wiąże się z dodatkowymi wydatkami w oświacie.
Radni PiS-u byli osamotnieni podczas głosowania. Tylko oni opowiedzieli się za projektem utworzenia komisji ds. monitorowania długu. Reszta samorządu powiatowego była przeciwna takiemu rozwiązaniu.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?