To był gorący piątek w oleśnickim ratuszu.Chociaż komisja wyborcza pracowała przez półtora tygodnia, a jej przewodniczący Eugeniusz Duszyński prosił pełnomocników komitetów wyborczych o sukcesywne pojawianie się z listami kandydatów na radnych, nie wszystkim udało się dopełnić tej dżentelmeńskiej umowy.
– Byłem pewien, że wszystko pójdzie zgodne z planem i nie będzie konieczności czekania do północy, ale okazało się inaczej – relacjonuje szef miejskiej komisji wyborczej.
22 października, przed godziną 23, w siedzibie komisji pojawili się przedstawiciele komitetu Nowoczesna Oleśnica Dariusza Konopki. Rejestracja kandydatów trwała niemal do północy, bo w dokumentach było wiele nieścisłości. – Między innymi braki w danych kandydatów związane z drugimi imionami, panieńskimi nazwiskami. Trzeba było je na szybko uzupełniać, dzwonić do tych ludzi. Przyznam, że atmosfera była gorąca i trochę nerwowa – mówi Duszyński. –Przedstawiciele komitetu mieli sporo szczęścia, bo pod nazwiska kandydatów w okręgu numer dwa zebrali dokładnie 150 podpisów. Tyle ile jest konieczne. Wystarczyło, aby jeden został odrzucony i byłby kłopot – mówi szef komisji. Ostatecznie komitet Dariusza Konopki został zarejestrowany, a komisja zakończyła swoją pracę pół godziny po północy. W sumie w Oleśnicy o miejsce w radzie miasta będzie się ubiegać ok. 200 osób. Zgłosiło je siedem komitetów: KWW Oleśniczanie, Porozumienie Samorządowe 2002, SLD, Platforma Obywatelska, Dla Oleśnicy, Prawo i Sprawiedliwość i Nowoczesna Oleśnica. Do wzięcia jest 21 mandatów.
W powiecie swój akces do ubiegania się o mandaty radnych złożyło ok. 150 osób. Do wzięcia są 23 miejsca. Ostatecznie starcie 21 listopada. Wcześniej kampania wyborcza.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?