Podczas poniedziałkowej sesji rady powiatu z nieoczekiwanym wystąpieniem wyszedł na mównicę radny Ryszard Sternal, który miał ubiegać się o ponowny wybór z listy Porozumienia Samorządowego 2002.
– Pan starosta wpisał mnie na listę kandydatów tego komitetu, ale nie wiedziałam, że będzie na niej także pani Dorota Bartczak – wyjaśnia powody swojego wystąpienia Sternal. – To sąsiedztwo na tej samej liście wyborczej mi nie odpowiada. Pani dyrektor ze względu na pracę w ośrodku kultury oraz znajomość z byłym wójtem, panem Proszkowskim, jest kojarzona z pewnym układem, a mnie się to nie podoba. Zawsze byłem temu układowi przeciwny i nie zgadzam się na umieszczenie swojego nazwiska obok pani radnej. – Pan starosta zapewniał mnie, że pani radna tym razem nie startuje. Zostałem okłamany – uzasadnia swoją decyzję.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?