Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konserwator zabytków nie wiedział o wyburzeniu pomnika: Nikt nas nie poinformował o pracach

kk
fot. Grzegorz Kijakowski
Sam pomnik nie jest wpisany w rejestr zabytków, ale już ingerencja w park będący w strefie ochrony konserwatorskiej, wymaga zgody wojewódzkiego konserwatora zabytków

- Nikt do nas w tej sprawie nie występował - mówi Łukasz Nadzieja z biura wojewódzkiego konserwatora zabytków i wyjaśnia, dlaczego opinia jest potrzebna. - Park znajduje się w strefie ochrony konserwatorskiej i każda w niego ingerencja wymaga naszej opinii. Tym bardziej, że chodziło o pomnik, który stanowił dominantę tego miejsca.

Dlaczego miasta nie dopełniło tego obowiązku? - Pomnik nie jest zabytkiem więc nie musieliśmy - mówi Michał Skrzypek, rzecznik burmistrza. Do naszej informacji, że było to konieczne ponieważ sam park znajduje się w takiej strefie, ustosunkowuje: - A to nie wiedziałem. Musiałbym zapytać naczelnika architektury, ale jest chyba na budowie.

Dzisiaj w parku trwają dalsze prace rozbiórkowe, podczas których okazało się, że fundamenty pod pomnikiem były w doskonałym stanie, głęboko osadzone (około jednego metra). Jak ma się do tego opinia urzędników, jakoby pomnik osiadał? - Nie było takiej możliwości przy tak mocnym fundamencie - komentowali pracownicy Biobudu pracujący w parku. A obserwujący zajście mieszkańcy komentowali: - Taka była polityczna decyzja, żeby to zniszczyć.

Część fundamentu została odkryta z nadzieją na odnalezienie kapsuły z dokumentami z czasów powstania pomnika. Na razie się to jednak nie udało.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto