Jako pierwsi prowadzenie objęli oleśniczanie. W 18 minucie spotkania rzut karny po faulu na Kacprze Korciku pewnie wykorzystał Michał Hałapacz. Niestety chwilę później piłkarze Odry wykonywali rzut rożny, a sędzia dopatrzył się nieprzepisowego zatrzymania Adama Ciszewskiego jednego z graczy gości i po raz drugi w tym spotkaniu wskazał na wapno. Skutecznym egzekutorem jedenastki był Paweł Stożek.
W drugiej połowie na listę strzelców, w 55 minucie znów wpisał się Hałwa. Tym razem kapitan Pogoni znów strzelił bramkę z rzutu karnego, a faulowany był Adrian Miodek. Gdy mecz dobiegał końca i wydawało się, że gospodarze utrzymają korzystny wynik nastały wielkie emocje. Najpierw w 88. minucie arbiter po raz czwarty wskazał na wapno. Tym razem dla Odry po zagraniu ręką w polu karnym przez zawodnika Pogoni. Egzekucji dokonał po raz kolejny Stożek, który doprowadził do wyrównania.
Trzy minuty później zespół gości był w prawdziwej euforii, bo kolejną bramkę strzelił Stożek i wydawało się, że szansa na jakiekolwiek punktu oddaliła się bezpowrotnie. Za akcję ratunkową Jerzy Łada został napomniany czerwoną kartką. W samej końcówce do bramki rywali trafiali jednak gospodarze. W 93. minucie do wyrównania doprowadził Adam Ciszewski, a wynik w 95. minucie ustalił Kopek i Pogoń wyrwała zwycięstwo z Odrą wygrywając 4:3.
Pogoń: Salamaga - Łada, Balcerzak, A.Ciszewski, Hałapacz, Jendryca(77' Smyrski), Karga(80' Sikora), Korcik(66' Kopek), Miodek(82' Wolski), Strójwąs, Świerczyński.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?