Chodzi o utworzenie nowego okręgu wyborczego, który podczas jesiennych wyborów samorządowych miałyby utworzyć gminy Dziadowa Kłoda i Bierutów. Buntuje się przede wszystkim Dziadowa Kłoda. Z obawy, że wszystkie mandaty do rady powiatu w nowym okręgu zgarnie większy Bierutów. Negatywne stanowiska w tej sprawie podjęły cztery samorządy z powiatu oleśnickiego. W poniedziałek wypowiedzieć mieli się radni powiatowi. Ale na wniosek Stanisława Czajki decyzji nie podjęto. Czy to oznacza, że nowy poddział na okręgi nie wejdzie w życie? To wydaje się mało prawdopodobne. Nie ukrywał tego w poniedziałek starosta Zbigniew Potyrała.
- Komisarz wyborczy z Wrocławia już w marcu zapytał nas o opinię - mówił. - Gdy stwierdziliśmy, że nowy podział nas nie interesuje, zwrócił się o stanowisko do Państwowej Komisji Wyborczej. Stamtąd dostaliśmy informację, że nowe okręgi muszą funkcjonować już podczas najbliższych wyborów.
Co oznacza nieprzyjęcie uchwały przez radę powiatu? PKW najpierw wezwie radnych do ponownego rozpatrzenia projektu. Potem - jeśli zalecenie mimo to nie zostanie wykonane - sam zdecyduje o wprowadzeniu nowego podziału.
Zdaniem radnego Wojciecha Kocińskiego nie ma żadnych podstaw prawnych, żeby tak się stało. - Nic się nie zmieniło, dlatego uważam, że argumenty Dziadowej Kłody o przynależności administracyjnej do Sycowa, zostaną uwzględnione w odwołaniu - uznał.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?