Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bielański kontra Bronś. Radny odpowiada na komunikat burmistrza

KJ
Czy teren przy dawnym kasynie wojskowym zostanie zabudowany?
Czy teren przy dawnym kasynie wojskowym zostanie zabudowany? KJ
To kolejny głos w sprawie zmian miejscowego planu dla działki na której znajduje się tzw. pałacyk przy ul. Wojska Polskiego w Oleśnicy. Niedawno miejski radny Paweł Bielański poinformował, że mogą powstać tam bloki. Do jego narracji, również w mediach społecznościowych odniósł się burmistrz Jan Bronś uspokajając mieszkańców. W słowa włodarza opozycyjny radny jednak nie wierzy. Na jego facebookowym koncie pojawił się nowy komunikat. Treść poniżej.

Szanowni Państwo,
w odpowiedzi na informacje i wątpliwości, który opisałem po posiedzeniu komisji skarg wniosków i petycji. Dziś burmistrz Oleśnicy wydał specjalny komunikat na facebooku.
W komunikacie zarzuca mi złe intencje stwierdzając, że „radny Bielański przyszedł na posiedzenie komisji Rady Miasta z gotową tezą”. Cóż, fakt byłem na komisji, w przeciwieństwie do Pana burmistrza (autora projektu uchwały), który na komisjach się nie pojawia wcale. Na tejże komisji nie dowiedziałem się nic poza tym co przeczytałem w uzasadnieniu uchwały. Niestety Pan burmistrz nie zadbał by radni mieli wszelkie niezbędne informację, które rozwiałyby wszelkie wątpliwości.
Ale powtórzę: z przyjemnością i radością oświadczę, że się myliłem. Oświadczę to wówczas, gdy zobaczę uchwałę ze zmianami miejscowego planu dla działki na której znajduje się tzw. pałacyk „Pod blachą”.
Z całym bowiem szacunkiem, ale w zapewnienia słowne burmistrza Jana Bronsia zwyczajnie nie wierzę. Zbyt wiele razy deklaracje Pana Jana Bronsia okazywały się słowami bez pokrycia - pzykłady mogę mnożyć.
Wracając jednak do meritum sprawy, przytoczę jeszcze raz fragment uzasadnienia przedmiotowej uchwały w sprawie przystąpienia do zmian mpzp (całość uzasadnienia w załączeniu):
- (…) 2. Plan obowiązujący w obecnej formie funkcjonuje od kilku lat i wymaga zmian z uwagi na powstałą zabudowę wielorodzinną przy ulicy Wojska Polskiego i Brzozowej, która określiła KIERUNEK i WSKAŻNIK dotyczący zagospodarowania oraz użytkowania sąsiednich terenów w zakresie kształtowania zabudowy wielorodzinnej.
- (…) 4. Obszar obowiązywania planu miejscowego w obrębie ulicy Wojska Polskiego i Brzozowej jest atrakcyjny ze względu na korzystne warunki do zamieszkania, jak i ZAPOTRZEBOWANIE na NOWĄ ZABUDOWĘ wielorodzinną (...).
Nie wiem jak Państwo, ale z uzasadnienia wnioskuję (może błędnie, nie jestem nieomylny), że po zmianach w planie miejscowym na tej nieruchomości będzie możliwe powstanie NOWEJ ZABUDOWY wielorodzinnej, bo taki jest KIERUNEK i WSKAŹNIK, która określiła sąsiednia zabudowa ...wielorodzinna. Nigdzie w uzasadnieniu nie ma mowy o nadaniu „niszczejącemu zabytkowi drugiego życia”, o którym dziś napisał burmistrz w swoim komunikacie. Zakładając, że część działki ozn. jako ZP – pozostaje bez zmian. To zmiana planu ogranicza się do zmiany funkcji w części zabudowanej z obecnej „4U” -usługi, na MW – zabudowa wielorodzinna (fragment graficzny obowiązującego mpzp z 2013 roku w załączeniu). Zatem mamy rozumieć, że w pałacyku powstaną mieszkania/apartamenty, a teren zieleni parkowej pozostanie obszarowo bez zmian. Jeżeli tak to w porządku.
Dziś próbowałem dotrzeć do źródła informacji i poznać zamiary wnioskodawcy zmian planu czyli właściciela nieruchomości. Jednak naczelnik wydziału Architektury, Budownictwa i Inwestycji - Robert Kropielnicki w odpowiedzi na moją prośbę wysłaną przez e-mail, odesłał mnie do złożenia wniosku w trybie... informacji publicznej. Odpowiedź otrzymam zatem dopiero za 14 dni. Sesja Rady Miasta, na której będzie głosowanie nad uchwała o przystąpieniu do zmiany planu odbędzie się 26 maja czyli za 5 dni.
A co do merytorycznej dyskusji o której wspomina burmistrz Jan Bronś to serdecznie zapraszam Pana burmistrza na komisje Rady Miasta. Mija już 4 rok kadencji, a szanowny Pan burmistrz do dziś nie zaszczycił nas radnych swoją obecnością. Może posiedzenia komisji to zbyt niskie progi dla Pana burmistrza, ale w poprzedniej kadencji burmistrz Michał Kołaciński bardzo często przez wiele godzin pracował z radnymi na komisjach. W żaden sposób nie obniżyło to rangi oraz powagi urzędu, który sprawował, a wręcz przeciwnie. Ponadto dzięki pracy włożonej na komisjach i merytorycznej dyskusji właśnie, burmistrz Kołacinski nie musiał później tłumaczyć w komunikatach fejsbukowych intencji i treść projektów uchwał.

Czytaj więcej:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto