Bieg Tropem Wilczym w Modliszewku. Zorganizowano bieg "Wilczka" i bieg główny
Piękna słoneczna pogoda, około 300 zadowolonych uczestników oraz oczywiście osoby zaangażowane w organizację biegu. Po odśpiewaniu hymnu jako pierwsze ze startu ruszyły dzieciaki, doskonale radząc sobie okrążając boisko.
Następnie ruszył bieg na 5 km, a po nim na 10 km.
Pierwszy na dystansie 5 km na metę dobiegł Kacper Kwacz natomiast na 10 km wygrał Andrzej Krzyścin. Wielkie brawa i gratulacje dla zwycięzców, ale także dla wszystkich uczestników Biegu Tropem Wilczym. W biegu udział wzięła wójt Maria Suplicka, która przebiegła 5 km.
Każdy uczestnik otrzymał pamiątkowy medal. Po wszystkim odbyło się losowanie nagród ufundowanych przez sponsorów.Pyszną grochówkę ugotowały Panie z KGW w Modliszewku BABKI, a ciasta upiekły panie z Koło Gospodyń Wiejskich w Modliszewie "Nowoczesne Panie". Za czuwanie nad bezpieczeństwem uczestników odpowiedzialni byli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Modliszewie.
W 2011 r. dzień 1 marca został ustanowiony świętem państwowym - Narodowym Dniem Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. Jest to święto, honorujące i upamiętniające żołnierzy polskiego podziemia antykomunistycznego i antysowieckiego działającego w latach 1944-1963 w obrębie przedwojennych granic RP.
Żołnierze Wyklęci - działający w ramach powojennego podziemia antykomunistycznego i antysowieckiego pozostali wierni złożonej przysiędze żołnierskiej i bezkompromisowi w kwestii współpracy z władzą komunistyczną. Propaganda PRL określała ich mianem faszystów i pospolitych bandytów. Walczyli nie tylko na terenach obecnej Polski, ale również Kresach Wschodnich, wchodzących w skład II RP zagarniętych przez Sowietów po konferencji jałtańskiej.
Wszyscy Żołnierze Wyklęci, a szczególnie ich dowódcy ponieśli ofiarę życia lub zdrowia. W latach 1944-1956, według ciągle niepełnych danych, z rąk polskich i sowieckich komunistów zginęło prawie 9 tysięcy żołnierzy podziemia niepodległościowego, wykonano ponad 4 tysiące wyroków śmierci na polskich patriotach.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?