Będzie ciemno na ulicach? Ceny prądu zmuszają miasta i gminy do zdecydowanych cięć

Miasta są zmuszone oszczędzać energię by zmniejszyć rachunki za prąd. 15 września, podczas konferencji prasowej, premier Mateusz Morawiecki ogłosił wprowadzenie Tarczy Solidarnościowej. Szef rządu poinformował wówczas, że ceny prądu w 2023 roku zostaną zamrożone. Blokada cen obejmie wszystkich, a granicą będzie roczne zużycie na poziomie 2 tys. kWh. Osoby, które zużyją mniej prądu mogą liczyć na dodatkowe premie.

W Polsce niektóre miasta i gminy, np. Dąbrowa na Opolszczyźnie, wyłączają oświetlenie w nocy. W Żorach i Wałbrzychu i okolicach nie będzie iluminacji zabytków. Czy Oleśnica również pójdzie tą drogą?

Planujemy wprowadzenie działań oszczędnościowych, które mają zaoszczędzić zużycie energii elektrycznej przez oświetlenie uliczne w mieście. Zakres i możliwości są aktualnie analizowane, z uwzględnieniem kwestii zachowania bezpieczeństwa mieszkańców po zmroku - zapewnia Marzena Graczyk, kierownik Sekcji Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Oleśnicy.

Jak się dowiedzieliśmy Gmina Miasto Oleśnica posiada aktualnie umowę na dostawę energii elektrycznej, w ramach tzw. Oleśnickiej Grupy Zakupowej obejmującej kilka ościennych gmin. Umowa obowiązuje do 30.06.2023 roku, z dotychczasowymi stawkami.

Podobnie jest w gminie Oleśnica. Podczas ostatniej sesji rady wójt Marcin Kasina również odniósł się do tematu ewentualnych oszczędności. Wiadomo, że sytuacja jest dynamiczna. A w gminie Oleśnica nie ma możliwości (red. ze względu na sprawy techniczne i ekonomiczne) wyłączenia co drugiej latarni ulicznej.

Musimy liczyć się z tym, że koszty bieżące przy konstruowaniu budżetu na 2023 będą znacznie wyższe - mówił wójt Kasina i dodał, że oświetlenie drogowe ma przede wszystkim poprawiać bezpieczeństwo w miejscowości. I teraz w sytuacji gdy w danej miejscowości doszłoby do napadów czy kradzieży mogłyby się pojawić pretensje do radnych i wójta, że nie dbamy - dzielił się wątpliwościami wójt Kasina.

Do sprawy wrócimy.