Beata Gawlikowska przez wiele lat reprezentowała barwy Oleśniczanki. Teraz wdraża się w świat modelingu. Ma za sobą pierwsze zdjęcia i doświadczenie statystki filmowej.
- Zawsze chciałam chodzić wszędzie z moją starszą siostrą - opowiada nam . - To właśnie ona zabrała mnie ze sobą na zawody. W biegach na orientacje wystartowałam w zerówce i wystraszona, chciałam zakończyć tę trasę, biegłam tak szybko że... wygrałam - uśmiecha się dziewczyna i dodaje, że w gimnazjum na dobre zaprzyjaźniła się z lekkoatletyką.
Ta przygoda trwała dobrych parę lat, a z perspektywy czasu Beata z sentymentem wspomina przede wszystkim swoich trenerów: Zdzisława Hildebranda a także Andrzeja Szałka i Włodzimierza Matosza, pod których okiem trenowała do połowy liceum. Osiągnięcia, z których jest dumna to m.in. wicemistrzostwo Dolnego Śląska, które pomogło jej na długo utrzymać się w kadrze, a także zwycięstwo 26. edycji biegu Psujka.
- Trenując w Oleśniczance nauczyłam się, że aby coś osiągnąć, trzeba w siebie wierzyć i o to walczyć - mówi młoda kobieta, która jeszcze w gimnazjum załapała modelingowego bakcyla. Dziś stara się spełniać marzenia i choć jeszcze amatorsko już uczestniczy w profesjonalnych sesjach zdjęciowych.
Pierwsze sesje
- Na początku była to tylko forma zabawy, która z czasem przerodziła się w coś więcej - przyznaje Beata i dodaje, że swobody przed obiektywem nabrała dzięki fotografikowi Błażejowi Domanie-ckiemu. - Do dziś wspólnie realizujemy sesje, starając się, by efekty były jak najlepsze - mówi oleśniczanka, która na co dzień mieszka w Niemczech. Tam pracuje i jak mówi, zbiera życiowe doświadczenie. W wolnych chwilach stawia na realizację swoich pasji. Podjęła także współpracę z Agencją Aktorstwa. - Kiedy jestem w Polsce czerpię inspiracje przyglądając się pracy innym i zapamiętuję to, aby później móc wszystko ułożyć w spójną całość i np. opisać w swoim blogu - mówi z uśmiechem dziewczyna. a
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?