Atol czeka z otwarciem basenów na badania i ciepło

Jakie? Przede wszystkim badania wody, które Atol zleci Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. - Bez nich nie ruszymy, a z doświadczenia wiem, że potrzeba co najmniej tygodnia, by uzyskać wynik - mówi nam prezes Ryszard Gąsior, zapewniając, że pod względem technicznym kompleks jest gotowy do przyjęcia oleśniczan.
- Wypuściliśmy brudną wodę, wyczyściliśmy i uzupełniliśmy niecki, nalaliśmy świeżej wody i uzdatniamy ją -mówi prezes, który nie chce jednak podać konkretnej daty uruchomienia basenów. - Myślę, że uda się to na przestrzeni tygodnia, ale wiele zależeć będzie także od aury - mówi. - Chcemy, aby pierwsi klienci w tym sezonie dotarli do nas, gdy będzie naprawdę ciepło. Z doświadczenia wiem, że mimo podgrzewania wody w basenach, oleśniczanie wolą naturalne ciepło.
Ceny biletów na Atol się nie zmienią. Prezes będzie też prosił miasto o refundację specjalnej zniżki dla uczniów oleśnickich szkół. W ubiegłym roku każdy, kto pojawił się z legitymacją szkolną płacił symboliczne 3 zł. - Nie mogę obiecać, że tak będzie i teraz, choć postaram się przekonać miasto, że warto kontynuować tę akcję - kończy Gąsior