Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Andrzej Sowa kieruje apel do Radnych Rady Miasta Oleśnicy

ip
Andrzej Sowa ze Stowarzyszenia Razem dla Oleśnicy skierował do radnych apel w sprawie zmian stawek za śmieci, która ma nastąpić w lutym. Publikujemy jego treść wraz z kalkulacjami przygotowanymi przez Andrzeja Sowę i radnego Damiana Siedleckiego.

Szanowni Państwo Radni!

Zgodnie z zapowiedzią, na lutową sesję Rady Miasta otrzymacie Państwo projekt uchwały zmieniającej wysokość opłat za odbiór, transport i zagospodarowanie odpadów komunalnych wytworzonych przez mieszkańców Oleśnicy w gospodarstwach domowych.

Przyjęte przez Urząd Miasta założenie, że na potrzeby ustalenia nowych stawek należy uwzględnić wszystkich zameldowanych w Oleśnicy mieszkańców a nie tylko tych, którzy faktycznie zamieszkują w Oleśnicy i złożyli deklaracje opłaty śmieciowej, fałszuje rzeczywiste możliwości pobrania opłaty w oczekiwanej wysokości i tym samym skazuje cały system na coroczny deficyt.

Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach mówi wyraźnie: obowiązek ponoszenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi powstaje w przypadku nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy, za każdy miesiąc, w którym na danej nieruchomości zamieszkuje mieszkaniec. Nie można tego obowiązku rozszerzyć na mieszkańców, którzy chociaż są zameldowani w danej gminie, to aktualnie w niej nie mieszkają – mogą przecież mieszkać w innej miejscowości lub nawet w innym kraju z uwagi na studia lub pracę i z tego powodu nie mają obowiązku płacić za śmieci, których w danej gminie nie wytwarzają. W innym miejscu ustawa mówi też, że rada gminy, określając stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, bierze pod uwagę liczbę mieszkańców zamieszkujących daną gminę. Zamieszkujących, nie zameldowanych. I w jeszcze innym przepisie - właściciel nieruchomości jest obowiązany złożyć do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta deklarację o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi w terminie 14 dni od dnia zamieszkania na danej nieruchomości pierwszego mieszkańca lub powstania na danej nieruchomości odpadów komunalnych. Znów zamieszkania a nie zameldowania. Niedopuszczalnym jest zatem żądanie wnoszenia opłat od mieszkańców zameldowanych a nie faktycznie zamieszkujących nieruchomości w danej gminie.

Dlatego tak ważne jest, by w prognozowaniu dochodu miasta z tytułu opłaty śmieciowej kierować się wytycznymi wynikającymi wprost z ustawy, a także zdrowym rozsądkiem doświadczeniem pracowników odpowiedzialnych za obsługę administracyjną systemu i autentycznymi danymi zgromadzonymi w

systemie w latach ubiegłych. Natomiast w stosunku do wszystkich, którzy mimo faktu zamieszkania w naszym mieście unikają złożenia deklaracji opłaty śmieciowej lub podają w niej nieprawdziwe dane, zgodnie z ustawą należy najpierw podjąć właściwe działania wyjaśniające, a dopiero później uwzględniać ich lub nie w szacowaniu w/w dochodu.

Zgodnie z danymi Urzędu Miasta, na dzień 31 grudnia 2016 roku w Oleśnicy było zameldowanych 36 285 osób a deklaracje złożyło 31 715 mieszkańców, z czego 26 594 zadeklarowało selektywną zbiórkę odpadów w gospodarstwach domowych 4-osobowych i mniejszych, a 381 zbiórkę nieselektywną. 841 deklaracji dotyczy gospodarstw domowych płacących za śmieci ryczałtem. Zatem zgodnie z ustawą, w szacowaniu dochodów z opłaty śmieciowej, można w Oleśnicy przyjąć tylko i wyłącznie liczbę 31 715 mieszkańców a nie wszystkich zameldowanych.

Proponowane przez Urząd Miasta nowe stawki zostały oszacowane na błędnych założeniach i w żadnym przypadku nie pokryją kosztów odbioru, transportu i zagospodarowania śmieci oraz obsługi administracyjnej systemu. Podwyżka dla 26 594 mieszkańców rzeczywiście płacących według najpowszechniejszej stawki z 10,00 na 12,00 złotych na pewno nie wystarczy a szacowanie dochodów na grupie wszystkich zameldowanych w Oleśnicy 36 285 mieszkańców zawyża autentyczne możliwości osiągnięcia dochodu pokrywającego wydatki stawkami niezaprzeczalnie zaniżonymi.

Szanowni Państwo Radni!

Mieszkańcy Oleśnicy zasługują, by znać prawdę o rzeczywistych kosztach, jakie muszą ponieść za odbiór i zagospodarowanie wytworzonych przez siebie śmieci.

A prawda jest taka, że w obecnym kształcie funkcjonowania systemu, ani dotychczasowe stawki opłaty śmieciowej, ani te nowe, proponowane przez Urząd Miasta, nie pokryją wydatków, a powstały na koniec roku deficyt trzeba będzie pokryć z budżetu środkami, które można by było przeznaczyć na inne pożyteczne cele.

Zgodnie z obowiązującą w styczniu i lutym br. umową z MGK, rozstrzygniętym już przetargiem z wolnej ręki i zobowiązaniem miasta do zawarcia umowy z MGK na okres od 1 marca 2017 roku do 31 grudnia 2018 roku, oraz umowami zawartymi przez miasto z ZZO Olszowa, dla zbilansowania wydatków na odbiór, transport i zagospodarowanie odpadów komunalnych oraz obsługę

administracyjną systemu wpływami pochodzącymi z opłat od mieszkańców, nowe stawki obowiązujące od kwietnia tego roku, musiałyby wynosić:

- selektywna zbiórka gospodarstwa domowe 4 osoby i mniej - 15,00 zł

- nieselektywna zbiórka gospodarstwa domowe 4 osoby i mniej - 30,00 zł

- selektywna zbiórka gospodarstwa domowe 5 osób i więcej - 60,00 zł

- nieselektywna zbiórka gospodarstwa domowe 5 osób i więcej - 150,00 zł

Prognozowane, zgodnie z danymi Urzędu Miasta, wydatki na odbiór, transport

i zagospodarowanie odpadów komunalnych od mieszkańców Oleśnicy oraz obsługa administracyjna systemu wyniosą za 2017 rok 5 001 910,38 złotych. Zakładając, że wszyscy mieszkańcy, którzy faktycznie mieszkają w Oleśnicy i złożyli deklaracje, zapłacą swoje zobowiązania według podanych wyżej stawek, to dochody z opłaty śmieciowej wyniosą 5 085 630,00 złotych.

Pozostając przy nowych stawkach zaproponowanych przez Urząd Miasta, czyli podwyżce z 10,00 na 12,00 złotych, deficyt na koniec 2017 roku nie będzie mały i według prognoz wyniesie blisko 800 tysięcy złotych. Z uwagi na fakt, że nie wszyscy zobowiązani do zapłaty mieszkańcy rzeczywiście ją płacą w terminie, wzorem szacunków urzędu z lat ubiegłych, deficyt przekroczy milion złotych. To dużo więcej, niż coroczna pula środków na Oleśnicki Budżet Obywatelski.

Szanowni Państwo Radni!

Apeluję do Was - dla dobra mieszkańców i naszego miasta nie podejmujcie uchwały opartej na błędnych założeniach! Postarajcie się wypracować takie rozwiązanie, które być może pozwoli uniknąć niechcianej, ale na razie nieuniknionej podwyżki.

Przyjęcie uchwały w proponowanym przez Urząd Miasta kształcie nie rozwiąże problemu bilansowania systemu odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych od mieszkańców Oleśnicy, a pokrycie powstałego na koniec roku deficytu będzie ze szkodą dla ważnych dla mieszkańców inwestycji.

Wbrew podawanym wcześniej informacjom, że do gminnego systemu odbioru i zagospodarowania śmieci miasto nie może dokładać, okazuje się, że jednak nie tylko może, ale nawet musi pokryć zaistniały deficyt z innych dochodów budżetowych; nie może jedynie przeznaczyć nadwyżek z systemu na inne cele.

Okazuje się, że dokonana w 2014 roku obniżka cen śmieci była błędem, o czym świadczą dane gromadzone i przetwarzane przez pracowników Urzędu Miasta odpowiedzialnych za obsługę administracyjną systemu odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych w Oleśnicy. Cóż, błądzić jest rzeczą ludzką, ale na błędach trzeba się uczyć. I choć to oczywisty banał, to jednak pozostaje mieć nadzieję, że nie ulegniecie Państwo pokusie łatwego i taniego w wykonaniu pozornego rozwiązania problemu nic nie dającą kosmetyczną podwyżką cen za odbiór naszych śmieci. Mając świadomość, że w przypadku powstania niechybnego deficytu i tak będziecie musieli zabrać mieszkańcom środki z budżetu na jego pokrycie, podejmijcie odważne i jawne działania uzdrowienia systemu i wyprowadzenia sprawy opłat za śmieci na prostą.

Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach mówi wprost, że koszty utrzymania systemu odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych ponoszone są z opłat mieszkańców te odpady wytwarzających w zamieszkanych nieruchomościach na terenie danej gminy. Mieszkańcy mają zatem bezapelacyjne obowiązki wynikające z ustawy. Ale mają też swoje prawa z niej wynikające, z których najważniejszym jest prawo do rzetelnej informacji na temat rzeczywistych kosztów funkcjonowania systemu odbioru śmieci

i ustalanych na ich podstawie opłat ponoszonych przez każdego mieszkańca. Zatajanie tych informacji lub zaniżanie opłat koniecznych do bilansowania się systemu jest nie tylko niezgodne z ustawą, ale rodzi też dodatkowe skutki w cięciach budżetowych, koniecznych do pokrycia powstałego deficytu.

Wszyscy doskonale rozumiemy, że jeśli za wodę, prąd lub gaz płacimy tyle, ile kosztuje wytworzenie i dostarczenie nam tych mediów, to dlaczego w przypadku śmieci miałoby być inaczej? Musimy pokrywać rzeczywiste koszty obliczonymi

w rzetelny sposób opłatami. Jeżeli naprawdę nasza miejska spółka komunalna – MGK, nie ma już możliwości odrabiania strat na odbiorze śmieci innymi swoimi działalnościami, to jeśli z naszych opłat nie wystarczy środków na pokrycie wszystkich kosztów utrzymania sytemu, konieczna będzie dopłata z budżetu miasta do działalności spółki. I tak zabierzemy mieszkańcom, by dać spółce to, co należało jej się z opłat mieszkańców.

Koło się zamyka, więc czy słusznym będzie zaniżanie opłat za śmieci, by dla pokrycia deficytu zrezygnować z urządzenia np. placu zabaw, remontu chodnika lub budowy ścieżki rowerowej, czy wreszcie może i z całego budżetu obywatelskiego?

Nie bójcie się Państwo, że w wyniku podjęcia odważnych ale zgodnych z ustawą działań, które zabezpieczają interesy mieszkańców, stracicie głosy w kolejnych wyborach. Wyborcy w zdecydowanej większości i tak nie dają się już nabrać na populistyczne hasła i ukierunkowane na poklask działania.

Lepiej poznać nawet najbardziej bolesną prawdę, ale uczciwie pokazaną, niż w wyniku ukrywania czegoś, stracić coś o wiele cenniejszego. I lepiej chyba tę prawdę uczciwie pokazać, niż zostać przyłapanym na jej ukrywaniu lub manipulowaniu nią w niejasnym celu.

Szanowni Państwo Radni!
Bardzo proszę - w pierwszej kolejności rozważcie możliwości łagodzenia wysokości kosztów systemu odbioru, transportu i zagospodarowania odpadów komunalnych od mieszkańców, jakie daje ustawa. Zastanówcie się, czy nie byłoby wskazane postanowić o odbieraniu odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają odpady komunalne. Wpływy uzyskane z rozszerzenia systemu odbioru i zagospodarowania śmieci od firm i z lokali użytkowych może pozwoliłyby nie podwyższać wysokości opłaty pobieranej od mieszkańców, a także zmniejszyć obciążenia przedsiębiorców. Zróżnicowanie stawek w zależności od typu zabudowy – jednorodzinnej lub wielorodzinnej – mogłoby mieć wpływ na racjonalizowanie odbioru odpadów a przez to i na wysokości opłaty.

Proszę jednak, nie idźcie Państwo na skróty i nie wybierajcie rozwiązań pozornie łatwych do wprowadzenia i prostych w zastosowaniu, takich jak powiązanie opłaty śmieciowej z opłatą za wodę i ścieki lub uzależniających tę opłatę od powierzchni zamieszkiwanego lokalu – są to rozwiązania najmniej sprawiedliwe i najbardziej konfliktowe w małych społecznościach.

Może to właśnie ten czas, kiedy po wnikliwej analizie dotychczas funkcjonującego systemu, warto wprowadzić nowe rozwiązania, które będą dobrze służyć mieszkańcom przez wiele kolejnych lat, bez konieczności pokrywania deficytu środkami z budżetu potrzebnymi na miejskie inwestycje?

Decyzja w tej sprawie należy wyłącznie do Państwa a od podjętych przez Państwa teraz i w najbliższych dniach działań zależeć będzie, czy oleśnicki system odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych będzie się bilansował zgodnie z prawem z opłat mieszkańców i ewentualnie również właścicieli lokali użytkowych, czy jednak co jakiś czas trzeba będzie wracać do tematu i na nowo szukać doraźnych rozwiązań.

Z poważaniem,
Andrzej Sowa

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto