Agata i Wojciech Miszewscy opowiedzieli o swojej ostatniej charytatywnej akcji dla Czarka z Ostródy.
- Już jesteśmy po przyjeździe, udało się tego dokonać, przejechaliśmy 713 kilometrów. To była masa przeróżnych przygód, dużo by opowiadać. Wszyscy reagowali na nas bardzo pozytywnie - mówili.
Oleśniczanie zdradzili, dlaczego włączyli się w pomoc dla chłopca - Czarek mieszka w Ostródzie, urzekł nas swoim uśmiechem dlatego postanowiliśmy mu pomóc - przekazali.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?