Oprócz rodziny, panią Marię odwiedził w tym dniu także między innymi burmistrz Mikołowa Marek Balcer oraz kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Mikołowie Czesława Miler. Solenizantka pochodzi z rodziny Bromboszczów. Od zawsze mieszkała w Mikołowie.
Jej tata był rolnikiem. Przeżył 97 lat. Wszyscy zresztą w rodzinie bardzo długo żyją. Solenizantka miała dziewięcioro rodzeństwa, z których żyje 5 osób, a także dwie córki, żyje tylko jedna – Lilianna.
– Mama szyje na maszynie, robi na drutach – opowiada pani Lilianna. – Gazety czyta od deski do deski. Pani Maria przyznaje, że najbardziej lubi Dziennik Zachodni. Zawsze odhacza długopisem przeczytane strony. Maria Muszer przed przejściem na emeryturę 40 lat temu pracowała między innymi w mikołowskim Urzędzie Stanu Cywilnego. Przy okazji urodzin kierownik USC wręczyła jej akt urodzenia.
Jubilatka dostała także list gratulacyjny od premiera. Czego życzyć pani Marii na dalsze lata? – Przede wszystkim spokoju - odpowiada. Główna impreza z okazji urodzin i msza za solenizantkę odbędzie się 15 stycznia.
W następny piątek (13 stycznia) w Tygodniku Mikołów Dziennika Zachodniego będzie obszerny artykuł o Marii Muszer.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
