Jak poinformowała rodzina, 74-latek zmarł podczas zdobywania najwyższego szczytu Afryki - Kilimandżaro.
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 22 lutego zmarł wielki kajakarz Aleksander Doba. Zmarł śmiercią podróżnika zdobywając najwyższy szczyt Afryki - Kilimandżaro spełniając swoje marzenia. Pogrążona w żalu żona, synowie, synowe i wnuczki" - czytamy na oficjalnym profilu Aleksandra Doby na Facebooku.
74-letni Doba był jednym z najbardziej znanych polskich podróżników. Na przełomie lutego i marca zamierzał zdobyć Kilimandżaro. To właśnie podczas tej wyprawy Polak zmarł.
Wielką pasją Doby było kajakarstwo. Jako pierwszy człowiek na świecie samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z jednego kontynentu na drugi, korzystając tylko z siły mięśni. Sztuki tej dokonał trzykrotnie - po raz ostatni w połowie 2017 roku, gdy miał 71 lat.
Relacja z ostatniej wizyty podróżnika w Oleśnicy:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?