Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zielony Rynek w Oleśnicy w odsłonie sprzed lat. Warzywa, owoce, jajka, ubrania, kwiaty... Co kupowaliście na targu przy Skłodowskiej?

Karolina Jurek-Bugla
Karolina Jurek-Bugla
Na "małym" targu w Oleśnicy przy ul. Skłodowskiej zakupy można było zrobić każdego dnia. Kupcy od rana handlowali m.in. ubraniami, warzywami, owocami, a także artykułami gospodarstwa domowego.
Na "małym" targu w Oleśnicy przy ul. Skłodowskiej zakupy można było zrobić każdego dnia. Kupcy od rana handlowali m.in. ubraniami, warzywami, owocami, a także artykułami gospodarstwa domowego. Google Street View
Pamiętacie tzw. Zielony Rynek działający przy ul. M.Skłodowskiej-Curie w Oleśnicy? Robiliście tam zakupy? Kupcy każdego dnia od rana do późnego popołudnia sprzedawali tam ubrania, buty, artykuły domowe, a także warzywa i owoce.

Zielony Rynek ul. M.Skłodowskiej-Curie w Oleśnicy to już przeszłość

Zrewitalizowany w 2014 roku zielony rynek działający przez lata pod chmurką i w halach przy ul. Skłodowskiej-Curie w Oleśnicy miał pozbyć się handlu na zewnątrz, a zyskać przestrzeń, nowe przedsiębiorstwa w tym market i dodatkowe miejsca parkingowe. - Chcemy przyciągnąć ludzi, którzy szukają różności, a całość ma się uzupełniać z tym, co na zielonym rynku już było - tłumaczył w 2014 roku właściciel. Na Skłodowskiej-Curie miał pojawić się jubiler i fast food. Od tamtej pory wiele się w tym miejscu zmieniło.

Zobaczcie, jaką metamorfozę od 2011 roku przeszło targowisko przy Skłodowskiej-Curie w Oleśnicy.

Na "małym" targu w Oleśnicy przy ul. Skłodowskiej zakupy można było zrobić każdego dnia. Kupcy od rana handlowali m.in. ubraniami, warzywami, owocami, a także artykułami gospodarstwa domowego.

Zielony Rynek w Oleśnicy w odsłonie sprzed lat. Warzywa, owo...

Spór na chodniku

Kupcy na zielony rynek zjeżdżali z całego regionu. Nie brakowało także działkowców i rolników z okolicznych wsi, którzy sprzedawali wyhodowane przez siebie warzywa, owoce czy kwiaty. Handlowali najczęściej na chodniku, a to nie wszystkim się podobało. Denerwowali się głównie kupcy, którzy handlując za bramą musieli opłacać stanowisko. W obronie małych kupców stawali mieszkańcy, a spór często rozwiązywała działająca przed laty w Oleśnicy Straż Miejska, pouczając lub karząc handlujących na chodniku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto