Na ciepłej zimie tego roku zyskali przede wszystkim mieszkańcy. Mniejsze rachunki za gaz i opał to duży plus. Ale dla Miejskiej Gospodarki Komunalnej sezon grzewczy był o wiele gorszy niż w poprzednich latach. Wysokie temperatury to dla spółki ogromne straty.
- Okres od grudnia do lutego powinien nam zapewnić zyski i utrzymanie Zakładu Gospodarki Cieplnej na cały rok – mówi Sławomir Wers, dyrektor finansowy MGK. W grudniu i styczniu sprzedaż ciepła była o 250 tys. zł. niższa od oczekiwań, a w lutym o ponad o 400 tys. zł. - Spalanie opału, którego zwykle od grudnia do lutego zużywamy 100-120 ton na dobę, tej zimy wahało się na poziomie 70-85 ton – dodaje. - Pierwszy raz w historii negocjowaliśmy obniżenie ilości dostaw opału poniżej zapisów z kontraktu. W tym tygodniu zaczyna się wiosna, więc strat ciepłownia już nie odrobi. - Wiemy, że czeka nas trudny pod względem finansowym rok – dodaje Wers.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?