Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W kępińskim szpitalu zmarł ośmiolatek z Sycowa. Rodzice sami musieli zawieźć dziecko do Kępna!

Beata Hadas-Haustein
Beata Hadas-Haustein
Archiwum NM
W kępińskim szpitalu zmarł ośmioletni chłopiec z Sycowa, który poczuł się źle. Rodzice sami wieźli dziecko do szpitala w Kępnie, a w połowie drogi przejęli go ratownicy z Kępna. Niestety, pomimo długiej reanimacji, chłopca nie udało się uratować - poinformował Daniel Tarchała z Radia SUD.

Nie wiadomo, co było przyczyną zgonu - informuje dalej portal Radia SUD. - Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, chłopiec był leczony już wcześniej - napisał Daniel Tarchała. - Dzisiaj przed południem poczuł się gorzej. Rodzice postanowili wezwać pogotowie. Prawdopodobnie dyspozytornia (dolnośląskiego pogotowia) odmówiła przyjazdu karetki. Rodzice postanowili zawieźć dziecko na własną rękę na SOR w Kępnie. W trakcie podróży chłopiec poczuł się znacznie gorzej. Naprzeciw rodzicom wyjechała z Kępna karetka, aby przejąć pacjenta. Niestety ośmiolatka trzeba było już reanimować - relacjonuje tragiczne zdarzenia dziennikarz z Kępna.

- Dziecko trafiło do naszego szpitala w trakcie reanimacji krążeniowo-oddechowej, którą Zespół Ratownictwa Medycznego podjął już wcześniej. Reanimacja była prowadzona w dalszym ciągu u nas w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Pomimo wszelkich działań ze strony naszego zespołu anestezjologów, reanimacja zakończyła się niestety zgonem dziecka – powiedział Radiu SUD Jakub Krawczyk, dyrektor szpitala w Kępnie.

- Nie mamy bliższych informacji, ale prawdopodobnie dziecko chorowało od kilku dni - dodał dyrektor szpitala. Prokurator, który objął śledztwem sprawę, nakazał przeprowadzenie sekcji zwłok.

W poniedziałek prokurator badający sprawę wyda oficjalne oświadczenie.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto