Autor petycji, który prawdopodobnie podobny dokument skierował także do innych samorządów na terenie Polski, wierzy że miasta mogą dać silniejszy sygnał światu niż pomoc humanitarna, która jest - zdaniem autora petycji - oczywistym obowiązkiem.
Wśród proponowanych dziesięciu nazw ulic znalazły się m.in. ul. Wołodymyra Zełenskiego, Witalija Kliczko, Obrońców Charkowa czy Ducha Kijowa. Więcej w galerii zdjęć.
Złożona w magistracie petycja pozostała jednak bez rozpoznania. Przewodniczący rady Aleksander Chrzanowski w odpowiedzi przedstawił jednak, że zgodnie z obowiązującymi przepisami petycja powinna zawierać wskazanie miejsca zamieszkania albo siedziby podmiotu wnoszącego petycję oraz adres do korespondencji. Brak oznaczenia miejsca zamieszkania wnoszącego petycję obliguje więc do pozostawienia jej bez rozpatrzenia - przekazał Chrzanowski.
Czy w Sycowie podobny pomysł spotkałby się z uznaniem?
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?