Uczniowie nie radzą sobie ze stresem, cierpią na depresje

W roku szkolnym 2017/2018 w powiecie oleśnickim wydano 52 orzeczenia, w tym 44 dla Oleśnicy. W roku szkolnym 2018/2019 w powiecie wydano 97 orzeczeń, z czego 91 dotyczyło dzieci z Oleśnicy. W tym roku szkolnym wydano już trzy orzeczenia.

Blokada...

Ewa ma 14 lat. Nie uczęszcza na lekcje w szkole. Nie siedzi w ławce z rówieśnikami. Ma zajęcia w domu. Tylko wtedy potrafi się skupić i przyswoić wiedzę. Zanim jednak lekarz stwierdził u dziewczynki fobię szkolną, ta uciekała się do różnych pomysłów aby tylko nie iść do szkoły. - Nie pomagały prośby i groźby. Ale za to pojawiły się dodatkowo zdrowotne problemy - mówią nam rodzice Ewy.

Decyzję o tym, że uczeń musi przejść na nauczanie indywidualne podejmuje lekarz. Następnie swoją opinię wyraża zespół orzekający działający w ramach Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej. Jak powiedziała nam Alina Najmrodzka, dyrektor poradni działającej w Oleśnicy i Sycowie, dzieci, które uczą się w formie nauczania indywidualnego jest coraz więcej. - Obserwując statystyki można zauważyć, że znacznie wzrósł poziom wydawanych orzeczeń dla dzieci z problemami emocjonalnymi - mówi nam Alina Najmrodzka. Chodzi o zaburzenia lękowe, depresje, psychozy czy zaburzenia koncentracji uwagi o znacznym stopniu.

Zdaniem naszej rozmówczyni to m.in. problemy w życiu rodzinnym i Internet. - Dorośli są w pędzie pracy, poświęcają czas dla rodziny tylko w weekendy, to za mało - mówi nam Alina Najmrodzka i dodaje, że dużo złego wyrządza także Internet. - Dzieci i młodzież zamykają się w wirtualnym świecie, mają problemy z koncentracją, nie chcą przebywać z rówieśnikami, obawiają się, nie czują się bezpieczni - wymienia dyrektor PPP w Oleśnicy.

Ale wśród dzieci, które uczą się indywidualnie są też te, które wykazują się dużą zdolnością i imponującymi wynikami. - Wtedy ustalamy indywidualny tok nauczania aby jeszcze bardziej umożliwić wykorzystanie wiedzy tych młodych ludzi - mówi nam Najmrodzka.