Według nieoficjalnych informacji, gdyż ani z prokurator Dorotą Brustman, ani z jej zastępcą Marcinem Firką, nie udało się nam dziś skontaktować, główny podejrzany 40-letni Sebastian P. został zatrzymany 14 marca wieczorem na tzw. gorącym uczynku, czyli podczas współżycia seksualnego z uczennicą tamtejszego gimnazjum. Kontaktów miały miejsce w jednym z pomieszczeń remizy, gdzie Sebastian P. mieszkał. Są podejrzenia, że do lubieżnych czynów dochodziło z większą grupą nieletnich gimnazjalistek. Czy za usługi mężczyźni uczennicom płacili, czy też wykorzystywali je siłą, to wyjaśni śledztwo. Mieszkańcy Twardogóry, z którymi udało nam się porozmawiać, zapewniają nas, że harce w remizie odbywały się już od dłuższego czasu. – Sebastian P. często był widywany, jak w tę i z powrotem woził swym samochodem młode dziewczęta – dodaje twardogórzanin, pragnący zachować anonimowość. – Podobno z tych kontaktów seksualnych są w telefonach jakieś zdjęcia – powtarza jedną z plotek. Inna głosi, że sprawa ujrzała światło dzienne w gimnazjum, gdzie jedna z wykorzystywanych dziewcząt nie wytrzymała, zaczęła płakać i o wszystkim opowiedziała szkolnemu pedagogowi.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?