Tutaj liczy się drugi człowiek. Święto pracowników socjalnych.

W poniedziałek obchodzono Dzień Pracownika Socjalnego. To święto wszystkich pracowników służb społecznych, a w szczególności pracowników socjalnych, którzy pomagają tym, którzy tej pomocy bardzo potrzebują.

Jesteśmy potrzebni
W Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie pracuje ponad dwadzieścia osób. Każda z nich działa dla dobra drugiego człowieka. - Zawód pracownika socjalnego i zawód w służbie dla drugiego człowieka, to prawdziwa misja. Jeśli ktoś tego nie rozumie i tak do tego nie podchodzi niestety nie odnajdzie się w tej pracy - mówi nam dyrektor PCPR Beata Krzesińska, która w tej instytucji pracuje najdłużej, bo już przeszło 17 lat. - Ta praca niesie za sobą bardzo dużo emocji, ale działamy tak aby wysłuchać i towarzyszyć potrzebującym ludziom. Wiemy jednak, że nasza praca nie idzie na marne, choć czasami miewamy chwile zwątpienia - mówi nam dyrektorka PCPR i dodaje, że w kadrze z najdłuższym stażem są także: Stanisław Pytel oraz Janina Kulikowska.
- W naszej pracy nie ma wielkich statystyk, liczy się człowiek - podkreśla pani Beata i dodaje, że nad każdym przypadkiem pracownicy socjalni pochylają się indywidualnie. Jak mówi pani dyrektor warto jednak wiedzieć, że pracownicy PCPR stawiają zawsze na rodzinę biologiczną, a 90 procent umieszczeń w pieczy zastępczej spowodowanych jest uzależnieniami.
- To głównie choroba alkoholowa, o której uświadamiamy bliskich, wyjaśniamy też dzieciom dlaczego ich życie tak wygląda i mówimy, że one mają możliwość zadabać o to by ich przyszłość wyglądała inaczej - wyjaśnia Krzesińska, która chwali sobie także bardzo dobrą współpracę z sądem rodzinnym. - Mamy spotkania na których rozpatrujemy problemy, zastanawiamy się jak pomóc osobom uzależnionym, jak działać aby nie zranić. Na takich spotkaniach obecni są zazwyczaj wszyscy kierownicy ośrodków pomocy oraz wszystkie sędzie z nami związane oraz kuratorzy zawodowi - wymienia pani Beata Krzesińska, która podsumowuje: praca pracownika socjalnego, jest trudna, ale jest też bardzo satysfakcjonująca. Z okazji poniedziałkowego święta każdy pracownik PCPR otrzymał motta z cytatami nawiązujące do pracy.

Działają w terenie
O trudzie pracy wiele mogą powiedzieć także pracownicy socjalni z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej działającego na terenie gminy Oleśnica.
- Pracownik socjalny zajmuje się pomaganiem osobom potrzebującym pomocy materialnej i niematerialnej jak również pomocy w formie pracy socjalnej i poradnictwa - mówi nam Jarosław Telka, dyrektor GOPS i dodaje, że praca pracowników socjalnych odbywa się głównie w terenie.
- Potrzebujący zgłaszają się do nas, składają wnioski, następnie przeprowadzane są wywiady środowiskowe w terenie - wyjaśnia Telka, który w ośrodku którym zarządza ma sześciu pracowników socjalnych. Wśród nich największy staż pracy w tym miejscu ma Jadwiga Misiak, która pracuje w GOPSjuż 30 lat.
Z wieloma problemami, w tym także między innymi z uzależnieniami, biedą i przemocą w rodzinie zmagają się pracownicy socjalni z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej działającego w Oleśnicy pod skrzydłami dyrektor Danuty Szczepanik. Przy MOPS działa również Świetlica Środowiskowa Bratnia Dłoń, w której opiekę znajdują dzieci z całego miasta. W najbliższy piątek to właśnie tam spotkają się pracownicy związani z miejską opieką społeczną, aby uroczyście świętować Dzień Pracownika Socjalnego.