Spis treści
- Pałac w Nowiźnie w gminie Dzierżoniów zapiera dech. Remontuje go prywatny właściciel
- Pałac w Nowiźnie będzie hotelem z duszą
- Majątek w Nowiźnie przyciąga artystów, nakręcono tu nawet horror 1565!
- Historia pałacu w Nowiźnie i rzeźby sprzed 3 000 lat
- Ciekawe dokumenty historyczne w Nowiźnie
- Majątek rodziny Wyspiańskich w Nowiźnie
Pałac w Nowiźnie w gminie Dzierżoniów zapiera dech. Remontuje go prywatny właściciel
Już same zdjęcia pałacowych wnętrz, zapierają dech. Stare mury pałacu w Nowiźnie skrywają prawdziwe perły. Cudownie urządzone komnaty, gdzie dbałość o każdy detal i szczegół to priorytet. Nic dziwnego. Właściciel pałacu jest z zawodu architektem. Inaczej być nie może.
- To prawda, z jednej strony to pomaga, bo wiem gdzie szukać przedmiotów i jakich przedmiotów szukać do urządzenia pałacu. Ale z drugiej strony jest przekleństwem. Nie pozwala na półśrodki - śmieje się pan Rafał, który nie lubi medialnego szumu i nie chce zdradzać nazwiska.

- Nie, nie mam niczego do ukrycia, można się ze mną skontaktować przez stronę na facebooku czy telefonicznie, ale po prostu nie chcę rozgłosu, to bardziej przeszkadza niż pomaga - zaznacza właściciel pałacu Nowizna, który projektował słynny dolnośląski hotel Zamek na Skale.
Nam dał się namówić na rozmowę o cudnym obiekcie, ukrytym gdzieś między Świdnicą i Dzierżoniowem w małej wsi Nowizna nad rzeką Piławą. Trudno tu nawet trafić, bo pałac ukryty jest za drzewami zabytkowego parku. To obiekt, który ma szansę stać się prawdziwym cacuszkiem wśród podobnej klasy zabytków, a do tego z widokiem za "milion dolarów". Z wyższych kondygnacji przed oczyma gości rozpościera się panorama gór ze szczytem Wielkiej Sowy.
Pałac w Nowiźnie będzie hotelem z duszą
Daleka jednak droga przed właścicielem, który remontuje metodą gospodarczą już od 14 lat. Efekt już teraz jednak robi wrażenie. Marzeniem pana Rafała jest, by w przyszłości działał tu hotel. Ale nie taki nowoczesny, naszpikowany elektroniką i technicznymi nowinkami.
- Chodzi o proste komnaty, w których będzie czuć ducha pałacu. Nie znajdziemy więc tutaj elektronicznych kart do drzwi, raczej klucz z dużą dziurką i brelokiem - dodaje z uśmiechem. - Jedynymi nowoczesnymi rozwiązaniami będą telewizory, bo to już w hotelach standard i dobrze wyposażone łazienki - zaznacza pan Rafał.

Już urządził kilka pokoi, ale na razie nie ma w nich jeszcze łazienek, dlatego nie można z nich korzystać. Kto wie, może w maju br uda się oddać gościom kilka z nich.
Majątek w Nowiźnie przyciąga artystów, nakręcono tu nawet horror 1565!
Tymczasem jednak obiekt z duszą chętnie wynajmują najróżniejsze ekipy na plenery artystyczne, fotograficzne, śluby i inne wydarzenia. Nakręcono tu nawet horror o roboczej nazwie 1565, od daty powstania dworu (widnieje na nadprożu w najstarszej części pałacu), rozbudowanego później w XVII i XVIII wieku i podniesionego do rangi pałacu (obecny kształt zawdzięcza remontom z XIX i XX wieku).
- Premiery jeszcze nie było z uwagi na to, że gros aktorów pochodzi z Ukrainy, a po wybuchu wojny, wszystko odłożono w czasie - wspomina pan Rafał. I dodaje, że w zamku powstał także scenariusz do filmu, który wyszedł spod pióra Janusza Sieniawskiego i synów (aktor znany m.in. z roli w Ogniem i Mieczem).

Historia pałacu w Nowiźnie i rzeźby sprzed 3 000 lat
Pierwszym właścicielem majątku był Bernhard von Schelndorf. Później przewinął się przez wiele rąk i rodów szlacheckich. Wśród nich była rodzina von Czettritz oraz ród von Gellhorn. Dwór zamienił w pałac Christian Friedrich Graf zu Stolberg w XVIII wieku, który później zyskał barokowy blask. Co ciekawe, za główną siedzibę obrał sobie ten właśnie obiekt król Fryderyk Wilhelm III w czasie wojen napoleońskich.
Warto dodać, że Wilhelm Graf w 1876 r. odwiedził Persję, skąd przywiózł rzeźby sprzed 3000 lat! M.in. płaskorzeźbę z głową sępa. Miała być swego rodzaju talizmanem i dawać szczęście temu, kto ją pogłaszcze. Zabytek sprzed 3000 lat umieszczono w holu. Nie przepadł, jak inne skarby, bo przed zakończeniem wojny trafił do muzeum we Wrocławiu. - A dzisiaj można go oglądać w Muzeum Narodowym w Warszawie - mówi nam pan Rafał.
Jak zaznacza większość dzieł i wartościowych przedmiotów złupiła po wojnie Armia Radziecka, która przez półtora roku stacjonowała tutaj. W tym czasie żołnierze przekopali nawet park w poszukiwaniu skarbów! Kilku jednak nie znaleźli, podobnie jak późniejsi rabusie czy mieszkańcy.
- Pałac należał do miejscowego wójta, który w zabytku urządził stajnię!
- Był też w rękach Samopomocy Chłopskiej
- Był Klubem Rolnika
- Część pomieszczeń zamieniono na mieszkania komunalne...

Ciekawe dokumenty historyczne w Nowiźnie
- Nam podczas remontu udało się jeszcze odkryć różne ciekawe dokument historyczne, które ukryte były między belkami pałacu. Były wśród nich podziękowania dla księcia Czartoryskiego za załatwienie karabinów dla Polski. Były dokumenty intercyzy ślubnej, gdzie panna młoda zastrzegała sobie prawo do zachowania biżuterii w przypadku rozwodu. Czy dokumenty dotyczące dłużnika Grafa i zapiski, że jeśli chce odzyskać pieniądze, musi udać się na front, gdzie obecnie przebywa pożyczający... - wylicza pan Rafał. Liczy też na to, że to jeszcze nie koniec ciekawostek, które odkryje przed nim pałac w Nowiźnie.
Niedawno odkrył jedyną fotografię budynku, który znajdował się tuż obok pałacu. I nie może uwierzyć, że choć zabytkowy obiekt stał do lat 60. XX wieku, nie ma ani jednego zdjęcia współczesnego czy historycznego tego obiektu.
Co ciekawe pierwszy raz zobaczył go, kiedyś był jeszcze małym chłopcem mieszkającym w Dzierżoniowie. Nawet nie pomyślał, że w przyszłości, w 2007 roku odkupi go od wnuczki Stanisława Wyspiańskiego i jej babci. W charakterze rekompensaty za utracony majątek na wschodzie w 1987 roku otrzymała go Maria Szczepańska z domu Wyspiańska.
Majątek rodziny Wyspiańskich w Nowiźnie
- Zapisała budynek w testamencie wnuczce znanego malarza Stanisława Wyspiańskiego Alicji Pasieka. Lecz przez 15 lat kobiety nie mogły zamieszkać w swoim pałacu, bo zamieszkiwał tam jeden lokator, który doprowadził do całkowitej dewastacji. Dopiero w 2002 roku Alicja Pasieka, wnuczka znanego malarza Stanisława Wyspiańskiego, mogła się wprowadzić do swojej posiadłości, w której nie było już nic. Malowała swoje obrazy niekiedy przy świecach, gdyż w budynku składającym się z 30 pokoi nie było elektryczności. Nie miała ona także pieniędzy na utrzymanie czy generalny remont. W międzyczasie złodzieje kradli wszystko, co tylko się dało wynieść lub wyrwać ze ścian. Okropny los spotkał wspaniały herb Perponcherów-Sedlnitzkych, znajdujący się nad wejściem do pałacu od strony parku. Otóż po odkuciu, złodziejom nie udało się go zabrać w całości, gdyż im się rozłamał na kawałki - czytamy w zbiorach dokumentyslaska.pl Ale to już zupełnie inna historia...

Pałac Nowizna można zwiedzać bezpłatnie po umówieniu się z właścicielem. Jak trafić do Pałacu Nowizna? Sprawdźcie na poniższej mapie
Zobacz przepiękne wnętrza pałacu Nowizna w galerii zdjęć poniżej
Tajemnice zapomnianego pałacu w Nowiźnie. Stare mury ukrywaj...
Strefa Biznesu - Kiedy należy ci się odszkodowanie za opóźniony lot?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?