Najnowsze artykuły

Dusząca się kobieta z koronawirusem trzy godziny czekała na przyjęcie do szpitala w Wołowie. Nie pomogła nawet interwencja policji
Zakażona koronawirdusem, dusząca się kobieta, trzy godziny spędziła pod szpitalem w Wołowie, gdzie - mimo próśb - nie chciano jej przyjąć. Wcześniej, przez długi czas nie mogła się doczekać na karetkę. Gdyby nie pomoc jej życiowego partnera i jego syna, zmarłaby w domu, nie doczekawszy się pomocy. Teraz sprawę wyjaśnia dolnośląski NFZ i dyrekcja szpitala.

Wojsko wchodzi do szpitali. Co trzy godziny raport o wolnych łóżkach
Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej będą od poniedziałku (9 listopada) całą dobę dyżurować w szpitalach, w których są pacjenci zakażeni koronawirusem. Mają pomagać w raportowaniu o liczbie wolnych łóżek.

Wojsko wchodzi do szpitali. Co trzy godziny raport o wolnych łóżkach
Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej będą od poniedziałku (9 listopada) całą dobę dyżurować w szpitalach, w których są pacjenci zakażeni koronawirusem. Mają pomagać w raportowaniu o liczbie wolnych łóżek.

Kiedy koniec drugiej fali? Wreszcie padają daty
Wrocławscy naukowcy bezbłędnie wyliczyli, kiedy nastąpi szczyt wiosennej, pierwszej fali koronawirusa. Już wiosną dokładnie wskazali też, kiedy zacznie się druga fala zachorowań. Teraz, na podstawie skomplikowanych modeli matematycznych, wyliczyli jak długo druga fala potrwa. I nie mają dla nas najlepszych wiadomości.

Koronawirus. Lekarze obawiają się szczytu pandemii i ostrzegają, że jesteśmy blisko selekcji pacjentów: kogo ratujemy, a kogo nie?
Ponad 8 tysięcy nowych zakażeń dziennie. Przedstawiciele władz mówią o czekających na pacjentów łóżkach i respiratorach. I o pełnej mobilizacji. Minister Jacek Sasin dodaje od siebie, że problemem jest zaangażowanie, zapewne zbyt małe, personelu medycznego. A lekarze zastanawiają się już nie czy, ale kiedy dojdzie do selekcji pacjentów. - Można wyprodukować mnóstwo respiratorów - mówi anestezjolog. - Człowieka, który będzie umiał je obsługiwać, nie wyprodukujemy w pół roku. Przez brak wytycznych pracujemy po partyzancku. I żyjemy w potężnym stresie, działając na zasadzie prowizorki. Ludzie będą umierać. My o tym dobrze wiemy, należy jeszcze uprzedzić społeczeństwo. Bo inaczej będą nam skakać do gardeł.

Profesor Simon: Maseczki mogą być znów obowiązkowe wszędzie
Może być konieczne wprowadzenie w całym kraju obowiązku noszenia maseczek wszędzie, nie tylko w sklepach czy innych zamkniętych pomieszczeniach. Tak jak to było na początku epidemii – mówi portalowi GazetaWroclawska.pl profesor Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego w szpitalu przy ul. Koszarowej we Wrocławiu. Jego zdaniem, może tak się stać, gdy liczba nowych zakażeń przekroczy 2 tysiące dziennie. A to, zdaniem ekspertów, niemal na pewno stanie się jesienią.

Znany profesor z Wrocławia chce przetestować szczepionkę na koronawirusa na sobie
Wrocławski szpital przy ul. Koszarowej chce uczestniczyć w testowaniu powstających szczepionek na koronawirusa.

Profesor Simon: Zakażonych w Polsce jest pięć razy więcej. "Chodzą między nami"
- Czterdzieści, pięćdziesiąt, sześćdziesiąt tysięcy osób – tak rzeczywistą liczbę osób zakażonych koronawirusem w Polsce szacuje profesor Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego szpitala przy ul. Koszarowej we Wrocławiu. Jego zdaniem, prawdziwa liczba chorych może być nawet pięciokrotnie wyższa niż mówią rządowe statystyki. Większość chorych nie wie bowiem nawet, że padła ofiarą wirusa. - Oni chodzą między nami - mówi Simon.

PILNE. Dwóch mężczyzn zmarło w szpitalu na Koszarowej we Wrocławiu. Jeden miał 41 lat, drugi 71
Jeden pacjent miał 41 lat - leżał na OIOM-ie szpitala zakaźnego na ul. Koszarowej we Wrocławiu (trafił tam pod koniec ubiegłego tygodnia.). Drugi to pacjent, który na Koszarową trafił wczoraj wieczorem i zmarł dzisiejszej nocy. To starszy mężczyzna - miał 71 lat - nie wiadomo, czy był zakażony koronawirusem (jest to sprawdzane, pobrano od niego materiał do badań).
Najpopularniejsze