32-letni pomocnik pilarza zmarł wczoraj po tym jak spadło na niego drzewo.
Do tragedii doszło wczoraj popołudniem podczas wycinki w lesie na terenie miasta. Jedno z drzew przygniotło pracownika firmy, która prowadziła te prace. Na miejsce przyjechali ratownicy i strażacy, jednak mężczyzny nie udało się uratować. Policja zabezpieczyła wszystkie ślady i będzie teraz badać przyczyny zdarzenia. Prawdopodobnie przyczyną była nieostrożność. Sprawę zbada również inspekcja pracy.
Wideo
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!