Można powiedzieć, że niczym skończyły się ustalenia podkomisji, która zajmowała się zmianami w Strefie Płatnego Parkowania w Oleśnicy.
Podczas ostatniego posiedzenia komisji ładu przestrzennego i urządzeń komunalnych radni Mirosław Pałka, Maciej Syta i Stanisław Pytel przedstawili swoją propozycję kolegom.
- Uważamy, że w obrębie obecnie obowiązującej strefy bezpłatne powinny pozostać parkingi przy ul. Prusa i teren przy pl. Książąt Oleśnickich - mówi Pytel.
Ale propozycja nie spotkała się z entuzjazmem całej komisji. Radni przez kilkadziesiąt minut zastanawiali się, dlaczego akurat te miejsca miałyby zostać bezpłatne i które jeszcze powinny dołączyć do tej listy.
Ostatecznie radni przegłosowali propozycję Wiesława Piechówki, która tak naprawdę niewiele wspólnego miała z pomysłem Pałki, Pytla i Syty. Stanęło na pozostawieniu w obrębie strefy wszystkich dotychczasowych wolnych miejsc do parkowania oraz do objęcia abonamentem typu M wszystkich oleśniczan ze SPP.
- Trzeba pamiętać, że właśnie brak abonamentu dla części mieszkańców ze strefy leżał u podstaw zajęcia się tym problemem - przypomniał radny Piotr Karasek.
Radni uznali, że firma zarządzająca strefą mimo jej nieposzerzenia, nie straci finansowo na takiej zmianie uchwały, ponieważ zgłoszą się do niej lokatorzy - właściciele aut, którzy do tej pory nie mogli kupić abonamentu za 10 zł.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?