Jak podają druhowie z Przygłowa, na ul. Krzywej kot wdrapał się na drzewo i nie potrafił już z niego zejść. Utknął na wysokości 15 metrów.
Właściciele posesji próbowali wielu sposób, by ściągnąć kociaka z drzewa. Mimo tych wysiłków, nie udało im się sprowadzenie zwierzaka na ziemię - dostępne drabiny były za krótkie, a dodatkowym zagrożeniem był silny wiatr. Kiedy mijał już drugi dzień, a kot przeraźliwie miauczał, zdecydowali się wezwać strażaków.
Strażacy rozstawili drabinę i spróbowali sięgnąć wystraszonego zwierzaka. Niestety, kot mimo woli zejścia, zaczął uciekać przed ratownikiem. Drabina została przestawiona w inne miejsce i druga próba zakończyła się sukcesem. Kociak w dłoniach ratownika został zniesiony w bezpieczne miejsce.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?