Ta historia zaczyna się w czwartek. Wieczorem na profilu Razem dla Oleśnicy jeden z jego założycieli Andrzej Sowa napisał: Gdyby ktoś chciał wiedzieć, dlaczego mnie nie ma na uroczystym spotkaniu KWW Razem dla Oleśnicy, to wyjaśniam - nie zostałem zaproszony przez organizatorów. Z tego co wiem, wielu założycieli RdO i sympatyków też nie otrzymało zaproszeń. Ale zaproszono ludzi spoza RdO, jak Wojtka Bartnika, Kazimierza Karpienkę, czy Przemysława Wróbla. Pozostawiam to bez komentarza.
Błyskotliwym komentarzem chciał zaistnieć - zresztą nie po raz pierwszy - radny Marcin Karczewicz.
Napisał Sowie: Panie Andrzeju jeżeli czuje się Pan poszkodowany to zapraszam do siebie w sobotę na placek i kawkę:)
Sowa wybrał się do Karczewicza dzisiaj po południu. Po godz. 17. Wtedy na swoim profilu napisał: Five O'Clock. Czas na herbatkę!
Historia tych odwiedzin na kolejnych wpisach Andrzeja Sowy.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?