W swoim oświadczeniu radny napisał: "Młodzi Demokraci krytykują mnie za to, że zostałem członkiem RdO. Panie Brym i Lelas, polecam czytać artykuły ze zrozumieniem! Nie jestem w RdO. SMD i PO nie są organizacją i partią, które pomogły mi wygrać wybory na radnego. Nie oszukałem wyborców bo oni głosowali na Karczewicza a nie na PO czy SMD. Mało tego dużo wyborców brzydziło się, że jestem w PO, ale i tak oddało na mnie swój głos. Nieważne czy będę niezależny czy w innym klubie, zawsze będę działać dla dobra mieszkańców."
To stanowisko to pokłosie komentarza Wojciecha Bryma opublikowanego przez tygodnik "Oleśniczanin" i portal olesnica.naszemiasto.pl, a krytykujący Karczewicza, który po odejściu z PO prawdopodobnie wejdzie w szeregi Razem dla Oleśnicy. Brym nazwał to "oszustwem" względem wyborców i uznał, że Karczewicz powinien oddać mandat.
Wpis Karczewicza rozpętał prawdziwą burzę na facebooku. - Panie Radny oznacza to że wszystkie akcje społeczne organizowane przez Młodych Demokratów jak i Platformy Obywatelskiej nie pomogły w wyborach tylko wyborcy brali pod uwagę nazwisko Karczewicz? - pytał Sebastian Lelas. - Zbiórka wyprawki szkolnej, walka o remont kładki przy dworcu PKP, Oleśnicki Budżet Obywatelski i inne akcje to nie wliczało się w wynik? Panie Radny to znaczy, że akcje, które wspólnie robiliśmy i walczyliśmy dla dobra mieszkańców teraz się nie liczą?
Wojciech Brym dodał: Część głosowała na Ciebie jako reprezentanta PO. Nie wiesz ilu, bo musiałbyś zrobić badania sondażowe. Zaistniałeś TYLKO dzięki PO/SMD i członkostwa w tych organizacjach nie wymażesz ze swojego życiorysu.
Ale Marcin Karczewicz nie dał się kolegom przekonać. Odpowiadał tak:
"Panie Lelas na sukces pracował Marcin Karczewicz, który już nie będąc w partii dalej służy mieszkańcom."
"Traktowałem (działalność publiczną, red.) bardziej niż Pan, bo ja działałem dla dobra mieszkańców a Pan działał, żeby się lansować (do Sebastiana Lelasa)".
"Panie Lelas ja dostałem od wyborców zielone światło a Pan czerwoną kartkę. Seba więcej pokory a mniej lansu".
Czytaj też: To oszustwo. Koledzy Karczewicza nie szczędzą krytyki
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?