Tymczasem realizacja jednego z pomocowych programów stoi pod znakiem zapytania. Dyrekcja zapewnia jednak: zrobimy wszystko, by pomóc kolejnym bezrobotnym.
Wojewódzki Urząd Pracy w Warszawie ogłosił nabór dla powiatowych urzędów pracy na unijne środki z Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój.
Za mało pieniędzy na staże i firmy
Nasz PUP chciał z unijnych środków skorzystać. Zaplanowano, że urząd pozyska z programu Europejskiego Funduszu Społecznego prawie 3,5 miliona złotych, które przeznaczy na staże dla bezrobotnych i na dofinansowanie podjęcia działalności gospodarczej.
- Nasi pracownicy byli wczoraj na spotkaniu w Warszawie w sprawie tego programu - powiedziała nam w czwartek 5 marca Emilia Łępicka, zastępca dyrektora PUP w Ostrołęce. - Niestety, z uzyskanych przez nich informacji wynika, że program nie da nam możliwości organizacji staży i przekazania jednorazowych środków na podjęcie działalności gospodarczej, a tylko może dać nam możliwość organizacji szkoleń.
Żeby PUP nie musiał zwracać uzyskanych z unii pieniędzy, musi wykazać, że podjęte działania były efektywne. Znaczy to po prostu, że osoby, które z pomocy skorzystały, zostały następnie zatrudnione. Projekt należy rozliczyć do końca roku.
- Efektywność w tym programie musi wynieść co najmniej 43 procent, czyli pracę musiałoby znaleźć około 160 osób - wylicza dyrektor Małkowski. - Z doświadczenia wiemy, że szkolenia na naszym terenie nie są efektywne. Największe zapotrzebowanie jest na staże i "jednorazówki" na podjęcie działalności. One gwarantują uzyskanie pracy.
Czy wytyczne Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój zostaną zmienione, by lepiej odpowiadały na potrzeby bezrobotnych z naszego terenu? Tego na razie nie wiadomo. Taka decyzja mogłaby zapaść na szczeblu ministerialnym.
- Będziemy się kontaktować z innymi Powiatowymi Urzędami Pracy i konsultować założenia programu - planuje dyrektor Łępicka.
Tysiące osób bez pracy
Liczba osób z naszego regionu, które mogłyby potencjalnie skorzystać z programu, jest ogromna.
- Z naszych statystyk wynika, że sytuacja na rynku pracy poprawiła się. W ubiegłym roku liczba osób bezrobotnych zmalała o około tysiąc w porównaniu z rokiem 2013 - mówi Jacek Małkowski, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy. - Mimo to nie jest kolorowo. Dobrze wykształceni ludzie zazwyczaj do Ostrołęki nie wracają. Nadal bez zatrudnienia pozostaje prawie 10 tysięcy osób. Ze znalezieniem pracy jest duży problem.
W ubiegłym roku ze staży skorzystało 1066 osób. Jednorazowe środki na podjęcie działalności gospodarczej dostały 294 osoby. 18 osób bezrobotnych objęto szkoleniami, z czego 6 zostało zatrudnionych.
Oprócz środków z algorytmu, ustalanych przez starostę wspólnie z Powiatową Radą Zatrudnienia oraz funduszy unijnych, PUP w ubiegłym roku korzystał również z rezerw Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.
Tysiące osób bez pracy
- O środki z ministerialnej rezerwy występowaliśmy w ubiegłym roku aż siedmiokrotnie. Otrzymaliśmy je, ale w takim przypadku nie mamy dowolności wydatkowania pieniędzy - zaznacza dyrektor Małkowski. - Mamy ograniczenia. Ministerialne rezerwy są kierowane do określonych grup osób bezrobotnych. W takiej sytuacji co prawda dysponujemy środkami, ale nie możemy ich przekazać wszystkim. Jesteśmy w niekomfortowej sytuacji.
Szkolenia, prace interwencyjne, staże, bony szkoleniowe, stażowe, zatrudnieniowe i zasiedleniowe (7500 zł dla osoby, która podjęła pracę np. w Warszawie), doposażenia stanowisk pracy - na to PUP w Ostrołęce już przeznaczył pieniądze w tym roku. Przed urzędem realizacja kolejnych zadań: programu unijnego z dofinansowaniem 2,5 mln zł i wspomnianego wcześniej 3,5-milionowego projektu.
Stopa bezrobocia (stan na koniec grudnia 2014 r.)
Ostrołęka
14,9 %
Powiat ostrołęcki
17,1 %
woj. mazowieckie 9,8 %
Polska
11,5 %
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
