Przekręt na trzy miliony

Wojciech Z., Sebastian S. i Dariusz Sz. odpowiedzą przed sądem za oszustwa podatkowe
Nawet sześć lat mogą spędzić w zakładzie karnym oleśniccy przedsiębiorcy, którzy oszukiwali Skarb Państwa. We wtorek policja zatrzymała właścicieli firmy Solar-2 oraz Drzwi-Met

O niejasnych interesach przedsiębiorców ze Spalic i Cieśli mówiło się w Oleśnicy od dawna. Dyskusje dotyczyły jednak informacji o kolejnych przypadkach naciągania ludzi w różnych częściach kraju właśnie przez firmy z naszego terenu.

Poszło o piecyki
Pod koniec ubiegłego roku Rada Krajowa Federacji Konsumentów złożyła nawet zawiadomienie o przestępstwie do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Praga Południe przeciwko właścicielom 47 firm zarejestrowanych w Oleśnicy. Spółki zajmują się montażem i sprzedażą kuchenek, piecyków gazowych, okien oraz drzwi. Federacja oskarżyła je o oszukiwanie klientów. Na tej liście znalazły się Solar-2, i Drzwi- Met. Dowody od około 60 poszkodowanych zbierano rok. Najwięcej zostało oszukanych na wymianach kuchenek gazowych. – Z ich relacji wynikało, że przedstawiciele oleśnickich firm podawali się za pracowników gazowni i stwierdzali niesprawność domowego urządzenia – tłumaczyła wtedy Izabela Dąbrowska, prawnik Federacji Konsumentów. – Straszyli, że odetną dopływ gazu. Podsuwali do podpisu dokument, który w rzeczywistości był umową kredytową.
O sprawie było głośno w całym kraju. O oleśnickich firmach pisały ogólnopolskie gazety, program na ten temat wyemitowała nawet TVN. Przez wiele miesięcy wydawało się, że przedsiębiorcy mogą być bezkarni. W Oleśnicy było o nich głośno, ale z innych powodów. Kupowali grunty, rozpoczęli działalność deweloperską.

Kant na 3 miliony
Prokuratura, która we wtorek wystąpiła do oleśnickiego sądu z wnioskiem o areszt dla Wojciecha Z., Sebastiana S. i Dariusza Sz., przedstawiła inne dowody. Nie te związane z rzekomym oszukiwaniem klientów. Dużo poważniejsze.
– W przypadku zatrzymanych mężczyzn chodziło o poświadczanie nieprawdy w sporządzaniu dokumentacji firm – wyjaśnia Jerzy Szymczak z oleśnickiej prokuratury.
Przedsiębiorcy wystawiali sobie nawzajem fikcyjne faktury, niektóre nawet na 50 lub 80 tysięcy złotych. Cała trójka jest też podejrzana o oszukiwanie na podatku VAT i podatku dochodowym. Mieli też księgować fikcyjne faktury, które pozwoliły zawyżyć koszty uzyskania przychodów o blisko trzy miliony złotych.
Policja, która pojawiła się w Spalicach i Cieślach we wtorek rano, zabezpieczyła między innymi dokumentację działalności gospodarczej i mienie zatrzymanych. Były to pieniądze i dwa samochody o wartości blisko 400 tysięcy złotych.
Razem z właścicielami firmy zatrzymano też jednego z pracowników Solaru-2. Mężczyzna, jeszcze tego samego dnia został zwolniony. Musiał jednak wpłacić 15 tysięcy złotych poręczenia majątkowego.

Obstawa na komendzie
Informacja o zatrzymaniu trzech znanych przedsiębiorców wywołała wśród właścicieli oleśnickich firm poruszenie. Blady strach padł przede wszystkim na tych, którzy, tak jak Solar-2 czy Drzwi-Met, znaleźli się na liście warszawskiej Federacji Konsumentów. Do naszej redakcji docierały nawet informacje o zatrzymaniu kilkunastu innych osób. W środę około godziny 12 policja przewiozła Wojciecha Z., Dariusza Sz. i Sebastiana S do sądu. Każdy z nich został na trzy miesiące aresztowany. •