Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezes zdecydował: nie będzie parku rozrywki rodzinnej!

Katarzyna Kijakowska
Jerzy Rogala: taka forma współpracy z Atolem to wstyd dla miasta.

Nie będzie już parku rozrywki przy oleśnickim basenie odkrytym? Na pewno nie ten, który działał w sezonie wiosenno-letnim na terenie lodowiska. Atol zrezygnował ze współpracy z firmą Jerzego Rogali, ale na razie nie ujawnia, jak chciałby latem zagospodarować to miejsce.

Rozgoryczony
Jerzy Rogala, który poinformował nas o sprawie w ubiegłym tygodniu, nie krył rozgoryczenia.
- Długo czekałem na decyzję Atola co do naszej dalszej współpracy. Doczekałem się sms-a od pana prezesa, w którym napisał, że kontynuacji umowy nie będzie - opowiada Rogala, poruszony nie tylko nieprzedłużeniem współpracy, ale także sposobem komunikowania się z Atolem. - Nigdy nie byłem tak przez nikogo traktowany, choć prowadzę firmę przeszło dwadzieścia lat. Mam wrażenie, że pan prezes nie ma pojęcia jak rozmawia się z kontrahentami i prowadzi biznes, a przecież spółka to takie samo przedsiębiorstwo jak każde inne.
Rogala pokazuje sms-a, którego wysłał do prezesa miejskiej spółki. - Witam. Dzisiaj środa, do wczoraj miała być odpowiedź - napisał przedsiębiorca. Odpowiedź prezesa brzmiała następująco: Będziemy sami coś tam wymyślać. Do kiedy zabierzesz swoje rzeczy i wymienisz nasz baner? - Czy tak to powinno wyglądać - pyta Rogala.

Sam zrezygnował?
Dariusz Sendek nie ma sobie nic do zarzucenia. Na nasze pytanie, dlaczego wycofał się ze współpracy z przedsiębiorcą, który w sezonie płacił do kasy spółki 7 tys. zł miesięcznie, odpowiedział: Nie jest tajemnicą, że dotychczasowy najemca wynajął halę we Wrocławiu i po wygaśnięciu umowy przeprowadził do niej swoje urządzenia. Oczekiwał podpisania z naszej strony umowy na dwa lata, obniżając koszty najmu, lecz Spółka nie mogła wyrazić na to zgody. Zakończenie współpracy jest suwerenną decyzją przedsiębiorcy - czytamy w mejlu od prezesa Atola.
- Jaka moja decyzja. To nieprawda - oburza się Jerzy Rogala. - Byłem gotów na zakup nowych urządzeń do Oleśnicy, ale chyba nie jest dziwne, że chciałem mieć pewność, że będę z parkiem rozrywki na Atolu chociaż przez dwa sezony, żeby ta inwestycja w sprzęt mi się zwróciła. To nie ja się wycofałem. To prezes zrezygnował. A sposób, jaki rozwiązał współpracę ze mną to wstyd dla Atola.
Rogala u przypomina też, że zgodnie z deklaracjami pieniądze z funkcjonowania oleśnickiego parku przeznaczał na funkcjonowanie Żeńskiej Akademii Sukces. - Pomagałem też Olimpii - mówi. - Ciekawe, co pan prezes powie dzieciom, których pozbawił mojego wsparcia. Pewnie nic, bo co go to obchodzi.
Co w przyszłym roku wiosną znajdzie się w miejscu parku rozrywki. Sendek tradycyjnie nabiera wody w usta. - W odpowiednim czasie zostanie to upublicznione - mówi.
Jerzy Rogala zapowiada z kolei, że z działalności w Oleśnicy nie zrezygnuję. - Ruszę z całorocznym parkiem. Gdy tylko podpiszę umowę poinformuję, gdzie znajdzie się jego lokalizacja - zapowiada przedsiębiorca.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto