W dzisiejszym spotkaniu z mediami uczestniczyła posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Parlamentarzystka apelowała o złożenie podpisu pod pod obywatelskim wnioskiem o wotum nieufności wobec szefa Ministerstwa Edukacji i Nauki Przemysława Czarnka (PiS). Z jakiego powodu?
W czerwcu posłowie Koalicji Obywatelskiej złożyli w Sejmie wniosek o odwołanie Przemysława Czarnka z funkcji ministra edukacji . "Minister Czarnek musi odejść, jest ministrem złym i szkodliwym, pełnym pogardy i agresji. Jego wypowiedzi o młodzieży (...) dyskwalifikują go jako osobę, która ma odpowiadać za przyszłość polskich dzieci" - informował kilka tygodni temu newsweek.pl.
Minister Edukacji Przemysław Czarnek postanowił wykorzystać czas wakacji do tego, żeby kolanem przepchnąć bardzo groźne reformy - powiedziała dziś Dziemianowicz-Bąk w wystąpieniu.
Jak dodała, są to reformy polegające na tym, że każda jedna szkoła zostanie "podporządkowana jego ręcznej władzy". - Naznaczani przez niego kuratorzy oświaty zamienią się w prokuratorów oświaty, którzy będą mogli decydować o tym, czy dany dyrektor może pełnić swoją funkcję, może pracować w szkole, czy też nie - przekonywała. Zaznaczyła też, że jeżeli jakiś dyrektor nie spodoba się kuratorowi, to kurator będzie mógł "pogrozić mu trzema latami pozbawienia wolności".
Do podpisania listy zachęcał również oleśniczanin Arkadiusz Sikora, dolnośląski sekretarz SLD, a także młoda aktywistka i tegoroczna maturzystka Wiktoria Korzecka. - Minister Czarnek dewastuje polską szkołę i krzywdzi ludzi - przekazała.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?