Jak mówił dyrektor bezrobocie w powiecie oleśnickim spada w podobnym procencie, jak w województwie, czy Polsce. Na dzień 28 kwietnia przedsiębiorcy z powiatu oleśnickiego zatrudniają 308 osób z Ukrainy, a w PUP zarejestrowanych jest natomiast 81 tych obywateli. To w większości kobiety, a wśród zarejestrowanych jest m.in. ekonomista, prawnik, a nawet lekarz.
Skierowaliśmy pięć osób na staże, trzy osoby na prace interwencyjne, ale ta sytuacja wciąż się może rozwijać. Może być też tak, że obywatele Ukrainy będą wracać do swojego kraju, bo i takie głosy do nas docierają - mówił dyrektor.
Podczas wystąpienia na sesji dyrektor wspomniał także o tarczach antykryzysowych, z których w czasie panującej pandemii korzystali przedsiębiorcy. Te zostały zrealizowane w powiecie na kwotę prawie 48 mln zł.
To kwota robiąca wrażenie. Wszyscy przedsiębiorcy, którzy spełniali warunki ustawowe otrzymali pomoc. Wszystkie wnioski zostały rozpatrzone, oczywiście nie wszystkie pozytywnie - mówił Waldemar Grzędziak. Były też wnioski i działania, które były ewidentnymi naruszeniem prawa i zgłaszaliśmy to do organów ścigania.
Jakie było największe dofinansowanie? Jedna z firm otrzymała kwotę ponad 671 tys. zł, druga 531 tys. zł, a kolejna 500 tys. zł. Wysokie kwoty wynikają z liczebności zatrudnienia w danym zakładzie pracy i spełniania innych warunków. W tym samym zestawieniu znaleźli się też przedsiębiorcy, którzy otrzymali 700 zł czy 800 zł.
W ramach pożyczek były także takie firmy, które dostały 300 zł, ta kwota przypadła organizacji, która miała mały przychód w roku poprzednim - mówił dyrektor.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?