Połączą salę sportową z SP 4? Na razie tylko projekt!

T emat budowy sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej nr 4 pojawił się jesienią ubiegłego roku wraz z petycją rodziców dzieci z czwórki. Podpisało się pod nią 500 osób zaniepokojonych tym, jak po wprowadzeniu reformy oświaty, będzie wyglądała edukacja sportowa uczniów czwórki (do ciągu klas I-VI dołączyły klasy siódme, a przyszłym roku także ósme).
W powstającym w ubiegłym roku budżecie miasta na 2018 rok pieniędzy na ten cel nie zabezpieczono. Pojawiły się miesiąc temu. To 60 tys. zł, które mają wystarczyć na wykonanie projektu sportowego obiektu.
Argumenty za salą
Jakie zargumenty wysuwają rodzice uczniów czwórki?
- Obecna sala gimnastyczna ma niewielkie wymiary i jest stosunkowo niska. Małe wymiary sali gimnastycznej powodują, że uczniowie mają do niej utrudniony dostęp (na zajęcia lekcyjne może wejść tylko jedna grupa uczniów) - napisali w petycji, która trafiła do burmistrza. - Jest to szczególnie kłopotliwe w okresie jesienno-zimowym. W szkole zwiększy się ponadto liczba klas - szkoła jest ośmioletnią szkołą podstawową - czytamy w piśmie.
W lutym sprawą po raz pierwszy zajęli się radni z komisji oświaty, którzy spotkali się z dyrekcją szkoły.
- Przedstawiliśmy radnym swój punkt widzenia, teraz wspólnie z radą rodziców i radą szkoły oraz panem Jarosławem Janeczkiem będziemy rozmawiać z komisją oświaty - mówi dyrektor Kazimierz Ubowski, który ma nadzieję, że inwestycja doczeka się realizacji. - Baza zewnętrzna jest na dobrym poziomie, ale w okresie jesienno-zimowym mamy poważny problem, bo w sali gimnastycznej lekcje wf może mieć tylko jeden oddział, a potrzeby są dużo większe.

Dyrektor uważa, że najlepszym rozwiązaniem byłaby budowa sali, w której można by realizować zajęcia dla dwóch osobnych klas. - Jeśli dodamy do tego obecną salę gimnastyczną, nasz problem byłby rozwiązany - podkreśla Kazimierz Ubowski i puentuje: Szkoda, że to rok wyborczy. Nie wiadomo, co będzie później.