- Oprócz głównego punktu obchodów, czyli gry w piłkę nożną zebranych tego dnia blisko 150 dzeci do dyspozycji bierutowskich piłkarek i piłkarzy były dmuchańce udostępnione przez Junglo Raj- Edyty i Andrzeja Lipców, z których dzieci bez przerwy korzystały - relacjonuje trener Mariusz Karakuła.
- Po zakończonych rozgrywkach, które odbywały się przy wysokiej temperaturze każdy uczestnik otrzymał chrupki, dzięki firmie Boramex oraz sok z przetwórni Anna. Ponadto była pizza z kawiarni Agawa, a na ochłodę lody z namysłowskiej firmy Froneri. A to wszystko bezinteresownie dla naszych podopiecznych, za co serdecznie dziękujemy - dodaje M.Karakuła.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?