Etap play-off rozpoczął się od pojedynku byłych mistrzów, Królów Disco z GKN-em. Ci drudzy rozpoczęli odważnie i ambitnie, ale przybyli najmocniejszym składem rywale wypunktowali każdy najmniejszy błąd Sławomira Leśniowskiego i spółki. Ostatecznie skończyło się pogromem 6:1 i czterokrotni triumfatorzy turnieju awansowali do półfinału. Sporo wrażeń piłkarzom i kibicom przyniosło starcie Auto Centrum z Oscar Teamem. Do przerwy bez bramek, ale po zmianie stron emocje sięgnęły Zenitu. Po “bombie” Damiana Knysaka prowadziła jego drużyna, ale chwilę później na prowadzeniu był już team Oskara Olczykowskiego. Przy stanie 1:2 sędziowie odgwizdali rzut karny na Szymonie Dacków, przeciwko któremu głośno protestowali piłkarze Oscara. Auto Centrum wyrównało, a w końcówce zdołało przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę i wygrało 3:2. W półfinale zmierzyło się z FC Mrągowo, które niespodziewanie łatwo rozprawiło się ze świetnie spisującym się w fazie grupowej Armakanem. Bohaterem był Daniel Magiera, którego hat-trick przesądził o losach meczu i wygranej 6:2. W czwartym meczu potrzebna była dogrywka, bo po niezwykłej wymianie ciosów starcie obrońców tytułu, R-Gol Teamu ze SportGalerią zakończyło się remisem 3:3. W drugiej części dogrywki z rzutu karnego o awansie SportGalerii przesądził Filip Szczypkowski.
Pogromcy byłych mistrzów...
Przed meczami półfinałowymi pokaz umiejętności football freestyle dał duet topowych, polskich zawodników – oleśniczanin, mistrz Polski U-18 Maciej Leja oraz jego kolega Piotr Bujak. W pierwszym meczu o finał nikt nogi nie odstawiał, ale znów więcej zimnej krwi zachowało FC Mrągowo, które wypunktowało przeciwników i dzięki zwycięstwu 2:0 przeszło dalej. Kolejny raz dogrywkę musielic grać piłkarze SportGalerii, tym razem remisując 3:3 w pojedynku z Królami Disco. Dodatkowy czas nie przyniósł rozstrzygnięcia i o wszystkim zadecydował konkurs karnych, których serię lepiej wykonywał team Idziorków i Szczypkowskich.
...ulegli nowemu mistrzowi
W wielkim finale, którego rozpoczęcie uświetnił występ taneczny dziewcząt pod wodzą Pauliny Zasady ze szkoły tańca Jast, też pachniało kolejną dogrywką. SportGaleria prowadziła za sprawą Adama Szczypkowskiego, ale rywale zdołali odpowiedzieć golem Pawła Majchrzyka. I w 30. minucie na tablicy widniał remis 1:1. W ostatniej akcji meczu z kontrą wyszedł Magiera, dograł do Mateusza Fenika, a ten na raty, ofiarnym wślizgiem pokonał Sebastiana Idziorka. Kilka sekund później arbitrowie odgwizdali koniec meczu. Triumfatorem Atol Cup zostało FC Mrągowo. Podczas dekoracji, którą przeprowadził Krzysztof Wilczyński, przedstawiciel Oleśnickiego Kompleksu Rekreacyjnego Atol, wręczono drużynom dyplomy, pamiątkowe statuetki i medale oraz nagrodzono najlepszych w klasyfikacjach indywidualnych.
Mistrzowie atol Cup 2018:
FC Mrągowo: Michał Szczepański, Paweł Majchrzyk, Szymon Majchrzyk, Sebastian Ćwiek, Mateusz Fenik, Dawid Chirowski, Daniel Magiera, Sebastian Muller, Maciej Ofton, Krzysztof Skura
Wyróżnienia indywidualne:
Krół strzelców: Kacper Rogala (Armakan) - 17
Złota Piłka: Przemysław Kucharski (Armakan)
Najlepszy Bramkarz Turnieju: Michał Szczepański (FCMrągowo)
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
