Orlik pod znakiem zapytania

Nie wiadomo, czy w powiecie kłobuckim powstanie w tym roku Orlik. W budżecie Urzędu Marszałkowskiego nie ma pieniędzy na dofinansowanie tego typu inwestycji. To fatalna wiadomość dla naszego powiatu, gdzie nie ma ani jednego takiego boiska. - Nie mamy pieniędzy na dofinansowanie kompleksów sportowych z programu "Moje Boisko - Orlik 2012" - potwierdza wicemarszałek Mariusz Kleszczewski.
Wiadomość zaskoczyła starostwo powiatowe w Kłobucku, które w zeszłym roku złożyło wniosek o dofinasowanie budowy Orlika w Krzepicach. - Jesteśmy zdumieni, że w projekcie budżetu państwa nie zaplanowano środków na dofinansowanie Orlików - mówi Henryk Kiepura, wicestarosta kłobucki. - Mamy jednak informacje, że trwają prace nad poprawkami do budżetu i umieszczczeniu określonej kwoty na dofinansowanie tego typu boisk.
Władze starostwa twierdzą, że planowane jest dofinansowanie 30 Orlików. Powiat kłobucki liczy na to, że oprócz 330 tys. złotych z Urzędu Marszałkowskiego dostanie jeszcze 500 tys. złotych z Ministerstwa Sportu.
- Mieścimy się w granicach dochodów przypadających na jedną osobę w naszym powiecie. Poza tym u nas nie ma jeszcze ani jednego Orlika - tłumaczy Kiepura.
Starostwo zapewnia, że niezależnie od tego, kiedy zapadnie decyzja odnośnie dofinansowania Orlików, przygotowuje dokumentację na tę inwestycję. - Liczymy jednak, że znajdą się pieniądze. W budżecie zarezerwowaliśmy awaryjnie na ten cel milion złotych - przekonuje Kiepura. - Jednak jeśli nie będzie dotacji, raczej mało prawdopodobne, żeby udało się zbudować Orlika.
Wicemarszałek Mariusz Kleszczewski twierdzi, że pieniądze mogą pochodzić jedynie z nadwyżki budżetowej.
- Jeśli znajdą się jakieś pieniądze na Orliki z nadwyżki budżetowej, to dostaną je tylko te gminy, które nie mają takich boisk - zaznacza.
Zespół boisk miałby powstać na terenie Zespołu Szkół w Krzepicach. Jego koszt wyniósłby nawet 1,6 mln zł.
Dyrekcja szkoły od kilku lat stara się o budowę orlika.Uczniowie grają na boisku asfaltowym z 1963 roku, które mieści się na terenie szkoły. - Boisko nie spełnia norm. Drzewa i korzenie, które tutaj poprzerastały spowodowały, że boisko jest nierówne. Stacja sanitarno- epidemiologiczna nie pozwala na prowadzenie tutaj zajęć, bo stają się niebezpieczne. - przyznaje Grzegorz Mastalerz, dyrektor szkoły.
Tymczasem już wiadomo, że Orlika nie będzie w gminie Miedźno, która zarezerwowała w budżecie pieniądze na ten cel. W tym roku Orlika nie wybuduje także Kłobuck.