Zacznijmy od najważniejszej liczby, czyli urodzeń. Ilu nowych mieszkańców naszego miasta przyszło na świat od początku tego roku? Z danych Urzędu Stanu Cywilnego wynika, że 373. A najwięcej dzieci urodziło się w lutym. Najpopularniejsze imiona to w dalszym ciągu Anna, Agnieszka, Maja, Katarzyna, Julia, Aleksandra, Hanna, Magdalena, Monika i Zuzanna. Wśród chłopców najczęściej wybierano natomiast imiona: Michał, Kacper, Jan, Jakub, Piotr, Krzysztof, Paweł, Wojciech, Łukasz i Tomasz. W minionym roku urząd sporządził 1541 aktów. Wśród nich było 763 aktów urodzenia i 464 zgonu.
Nie oszczędzają?
A jak to jest z wodą? Mając ją na co dzień wodę w kranie, nie myślimy o skutkach jej niedoboru czy złej jakości. A czy kiedykolwiek zastanawialiśmy się ile jesteśmy w stanie jej zużyć każdego dnia? Jak się okazuje w Oleśnicy największe notowane zużycie wody miało miejsce w roku 1988 i wyniosło 3 168 000 metra sześciennego. - Wcześniej mogło sięgać nawet 3,5 mln metrów sześciennych- mówi nam Sławomir Wers z MGK. - Marnotrawstwo wody było wówczas ogromne wskutek niskiej ceny wody i małej sprawności urządzeń, czyli kranów, spłuczek, nie było też zmywarek - wymienia Wers i dodaje, że nie można jednak tego stwierdzić jednoznacznie, gdyż większość odbiorców nie była opomiarowana, a opłaty były wnoszone ryczałtowo więc tolerancja błędu może być znaczna.
Co ciekawe od 1990 roku do 2001 zanotowano dynamiczne spadki sięgające nawet od 3 000 000 m3 do 2 000 000 m3. - Ostatnie 15 lat to już powolne spadki zużycia od jednego do dwóch procentów rocznie powszechne opomiarowanie, racjonalność i oszczędność, sprawniejsze urządzeni, aż do ok 1 650 000 m3 - wyjaśnia nam dyrektor Sławomir Wers.
Aktualne zużycie wody było najniższe w roku 2014 i wyniosło 1635 000 m3. W pierwszej połowie 2016 roku mieszkańcy naszego miasta zużyli nieco ponad 3,5 m na osobę w miesiącu.
Choć w każdym domu średnio jest już jeden samochód, to oleśniczanie chętnie podróżują autobusami. Jak powiedział nam Arkadiusz Janaś z Polbusu od początku roku do czerwca linią 504, czyli biegnącą z Twardogóry do Wrocławia przez Oleśnicę przejechało ponad 4,02 mln osób. Ale to nie koniec statystyk.
Jak się okazuje, w naszym mieście oleśniczanie tłumnie także odwiedzają...fryzjerów. - Największa frekwencja jest kiedy trzeba wykonać fryzury na przeróżne uroczystości w tym śluby oraz w soboty kiedy większość z nas ma więcej czasu - mówi nam właściciel salonu Paweł Leszczyłowski i dodaje, że ludzie decydują się także na wielkie metamorfozy. - Najdłuższe włosy z jakimi mieliśmy do czynienia w trakcie usługi strzyżenia miały około metra długości. Efekt końcowy był krótką fryzurą - wspomina pan Paweł.
Sprawdziliśmy również jakie smaki lodów preferują oleśniczanie i po jakie warzywa i owoce sięgają najczęściej. - W czasie wakacyjnym królują maliny i bób, ale też pomidory i fasola - słyszymy. W kwestii lodów z kolei mieszkańcy są podzieleni. - Wybierane są m.in. smaki: malina, śmietanka, chałwa, karmel z solą, ale też i lody pistacjowe - mówi Bartłomiej Siwecki, właściciel Ambrozji.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?