Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oleśnica: Zabrakło odwagi?

KK
Dwóch radnych z SLD chciałoby odebrać dotację dla Siatkarza
Dwóch radnych z SLD chciałoby odebrać dotację dla Siatkarza fot. Grzegorz Kijakowski/Oleśniczanin
Z dużej chmury mały deszcz. Wśród radnych wrzało przed komisją, na której miano rozmawiać o sporcie.

Dziś, 29 marca, sesja rady miasta. Jej temat: sport w mieście. Ale zanim wszyscy radni przyjmą informację przedstawioną przez wiceburmistrza Henryka Bernackiego i dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury i Sportu Agatę Szpiłyk, dyskusja na temat sportu toczyła się podczas piątkowego posiedzenia komisji oświaty, kultury i sportu. Jej szef Jan Leszek Rybiałek przypomniał, że w trakcie wcześniejszych posiedzeń tego gremium radni mieli wiele wątpliwości i pytań. Dotyczyły one m.in. sposobu finansowania organizacji sportowych. Ale na komisji pytania w tej sprawie praktycznie się nie pojawiły. Radnych oburzyło natomiast, że jedno ze stowarzyszeń - MOKiS Siatkarz Oleśnica - nie odpowiedziało na ich pytania dotyczące swojej działalności.

Prezes Stowarzyszenia Wojciech Rozdolski uważa, że nie ma obowiązku przekazywania takich informacji radnym, bo dokumenty dotyczące pracy stowarzyszenia są w ratuszu, w wydziale działalności gospodarczej, który rozlicza dotacje.

Brak danych od stowarzyszenia rozsierdził przede wszystkim Mirosława Pałkę i Macieja Sytę. Ten ostatni sugerował nawet, że komisja powinna wystąpić o cofnięcie dotacji stowarzyszeniu. Ostro zareagował Marek Czarnecki, który uważa, że organizacja nie ma prawnego obowiązku składania takich informacji radnym, bo składa je burmistrzowi. - Takie zachowania to eskalowanie konfliktu w oleśnickim środowisku sportowym, które powinno ze sobą współpracować a nie się zwalczać - zwrócił się do Pałki. - Każdy chyba widzi, jak dużo się dzieje, jakie imprezy są organizowane przez Siatkarza. Sprowadzenie drużyn takiej klasy nie udało się nikomu nigdy wcześniej. Czemu mają służyć porównania i zestawienia? Lepiej wspierajmy wszystkie sportowe inicjatywy, a nie kłóćmy się - apelował.
Temat oleśnickiej Pogoni poruszył Jacek Malczewski, który uważa, że dotacje powinny być dzielone na podstawie osiągnięć sportowych.

- Kilka razy pytałem pana prezesa Potycza, czy jest zadowolony z miejskich pieniędzy. Zawsze odpowiadał, że bardzo - studził emocje wiceburmistrz Henryk Bernacki.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto