Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oleśnica: Więcej tablic historycznych, nowe hasło dla miasta i pomnik na pl. Zwycięstwa

kj
Anna Zasada przekonywała, że są chęci i jest dobra kadra, ale brakuje środków na skuteczną promocją miasta poza jego granicami
Anna Zasada przekonywała, że są chęci i jest dobra kadra, ale brakuje środków na skuteczną promocją miasta poza jego granicami Grzegorz Kijakowski
Olkeśnica. W Domu Spotkań z Historią obradowali członkowie komisji oświaty, kultury i dziedzictwa regionalnego. Na spotkaniu obecni byli również dyrektor Oleśnickiej Biblioteki Publicznej Anna Zasada oraz pasjonat historii Marek Nienałtowski, którzy opowiedzieli o dotychczasowym funkcjonowaniu DSzH i o planach. - Trzeba przyznać, że tam gdzie jest muzeum tam kultura stoi na większym poziomie - mówił Nienałtowski.

Polskość razy trzy
Jego zdaniem władze miasta powinny szerzej promować ślady polskości Oleśnicy, zabytków i oleśniczan związanych z polskością. Tablica poświęcona Georgowi Bockowi, poecie i diakonowi powinna zawisnąć - zdaniem współpracującego z muzeum oleśniczanina - na kościele NMP. - Oleśnicka młodzież powinna znać twórczość oleśnickiego Kochanowskiego - podkreślał Marek Nienałtowski, wnosząc też promowanie roli kościoła NMP i św. Jerzego jako polskiego kościoła i rolę benedyktynów słowiańskich. - Należy umieścić na tym kościele tablicę trójjęzyczną, aby turyści mogli przeczytać, że polskie nabożeństwa odbywały się w tym kościele jeszcze w XIX wieku - apelował.

Zdaniem Nienałtowskiego miasto powinno także propagować Piastów oleśnickich. - Świadczą oni o polskości Dolnego Śląska - przekonywał. - W Niemczech hitlerowskich nazywano imieniem Konrada II oddział służby Rzeszy, a w Oleśnicy do niedawna Konradowie byli skazani na zapomnienie - przypominał. - Nawet zamiast Konrada wykonano rzeźbę jakiejś Oli, która niczym nie jest związana z Oleśnicą.

Nienałtowski apelował też o pamięć dla (w postaci m.in. tablic) poety śląskiego Angelusa Silesiusa oraz dla dramaturga Carla Von Holtei. Jego zdaniem upamiętnić należy również miejsce istnienia i spalenia oleśnickiej synagogi, co zwiedzającym nasze miasto Niemcom powinno przypominać ten wstydliwy fakt.

Na spotkaniu poruszono także temat promocji miasta. Dyrektor Anna Zasada nie kryła, że aby działania przynosiły efekty potrzebne są finanse i ręce do pracy. - Mamy fajną kadrę, ale brakuje nam funduszy chociażby na to, aby na większą skalę promować miasto. Staramy się o granty, dofinansowania - wyjaśniała Zasada, w imieniu której Marek Nienałtowski zaproponował, aby zatrudnić na etat nową osobę. Miałby jej płacić ratusz.

Radni zastanawiali się jednak nad zasadnością pomysłu, przypominając, że za promocję miasta odpowiedzialny jest Michał Skrzypek. - Władze musiałyby się przyznać do błędu i pochylić się nad przywróceniem sekcji promocji miasta - mówił Piotr Pawłowski.

Rozmawiano także o haśle promocyjnym miasta. Wojciech Brym mówił, że brakuje planu działania, zamysłu jak budować tożsamość miasta. Marek Nienałtowski zaproponował, aby wrócić do hasła sprzed lat “Oleśnica Miasto Książęce”. - To najbardziej nawiązuje do naszego terenu, pokazuje z jakim miastem dany turysta ma do czynienia - mówił.

Na komisji poruszono również temat pomnika, pod którym delegacje składają kwiaty podczas uroczystości. Janina Szczuraszek postulowała, aby pochylić się nad budową polskiego pomnika, który mógłby, jak powiedziała radna, powstać na placu Zwycięstwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto