Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oleśnica: Rozłamowiec wraca jako szef Sojuszu!

KK
Michał Karaś został pełnomocnikiem powiatowym partii
Michał Karaś został pełnomocnikiem powiatowym partii fot. Grzegorz Kijakowski
Michał Karaś wraca do Sojuszu Lewicy Demokratycznej jako szef partii

Michał Karaś może mieć powody do satysfakcji. Kiedy przed wyborami samorządowymi występował z Sojuszu Lewicy Demokratycznej , zawiązując nowe struktury Lewicy Powiatu Oleśnickiego, pewnie nie przypuszczał, że do Sojuszu jeszcze wróci. I to jako powiatowy pełnomocnik partii. W sobotę Karaś pokonał Macieja Sytę i wygrał wybory na szefa partii. Poparło go 15 działaczy, ośmiu Sytę.

- Uważam, że to wynik dojrzałości i mądrości członków naszej organizacji - komentuje Karaś. - Każda partia musi zmierzyć się ze zmianą pokoleniową przywództwa i nie inaczej jest w naszym wypadku. Nie oznacza to jednak, że przestaniemy słuchać bardziej doświadczonych członków czy sympatyków. Pozostajemy bardzo otwarci na sugestie i rady. Karaś uważa, że doprowadzenie do konsensusu i zjednoczenie podzielonego dotychczas środowiska lewicowego jest sukcesem działaczy, a słowa uznania należą się Iwonie Wiśniewskiej-Kocjan, która ten proces zapoczątkowała. - Z pewnością wpłynie on pozytywnie na wiarygodność partii, a na tym nam bardzo zależy - mówi przewodniczący, który w wyborach nie zmierzył się z którymś z poprzednich szefów SLD, czyli Wiśniewską-Kocjan czy Bernackim (żadne z nich nie kandydowało, red.) tylko z Maciejem Sytą, z którym w 2014 roku tworzył LPO.
Dzisiaj oleśnickie SLD w niczym nie przypomina tego sprzed kilkunastu laty. Nie ma kilkuset a góra 20-30 działaczy. Jak Karaś chce to zmienić? - Musimy być lepiej zorganizowani, a role w partii muszą być konkretnie ustalone - mówi . - Z pewnością będę osobiście docierał do sympatyków, którzy przez lata byli w pewien sposób zaniedbywani - zapowiada.

Pokoleniowa zmiana
Zbigniew Nagórny jeszcze przed konwencją SLD nie ukrywał, że popiera Karasia. - To aktywny, rzutki człowiek. Taka zmiana w SLD jest wskazana - mówił nam miejski radny, który w tej kadencji chętnie współpracuje z rządzącym miastem RdO. Nota bene tym samym, którego kandydatowi (Michałowi Kołacińskiemu) Karaś udzielił poparcia przed drugą turą wyborów na burmistrza Oleśnicy. To m.in. ten fakt pamiętają Karasiowi jego przeciwnicy.

Podczas sobotniej konwencji wybrano też zarząd partii. Z Karasiem tworzą go Marek Żmuda, Zdzisław Wójcik, Adam Kowalczyk i Alfred Nosal. Henryk Bernacki razem z Karasiem został członkiem rady wojewódzkiej SLD.
Dlaczego wieloletni szef Sojuszu sam nie zdecydował się na start? - Miałem propozycję, zachęcano mnie też do startu w wyborach uzupełniających do rady miasta, ale z racji długiej przerwy jaką miałem w związku z chorobą i pobytem w szpitalu, odmówiłem - mówi Bernacki. - Teraz wracam do działalności. Wierzę, że moje doświadczenie jeszcze się oleśniczanom przyda.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto